W tym artykule dowiesz się o:
Paulo Sousa nie bał się postawić na Kacpra Kozłowskiego. Dał mu trochę pograć podczas Euro 2020 (turniej przełożony na 2021 rok ze względu na pandemię koronawirusa). Kozłowski zaprezentował się całkiem solidnie, dzięki czemu zrobiło się o nim głośno.
17-latka uważa się za spory talent. Do tej pory można było przeczytać, że zainteresowały się nim wielkie kluby, takie jak FC Barcelona, Juventus, Borussia Dortmund czy Manchester United.
Piłkarz znalazł się również na celowniku AS Saint-Etienne, Cagliari czy Red Bull Salzburg. To jednak nie koniec!
"Bild" podał we wtorek, że młodego Polaka od przeszło roku obserwuje klub z Bundesligi - Borussia M'gladbach. Przedstawiciele tego zespołu wierzą w to, że 17-latek mógłby stać się następcą 33-letniego Larsa Stindla.
W minionym sezonie Kozłowski rozegrał 20 meczów w PKO Ekstraklasie. W barwach Pogoni Szczecin zdobył w nich jedną bramkę i trzykrotnie asystował.
Czytaj także: > Hit w PKO Ekstraklasie. Chciała go Legia Warszawa, trafi do Lecha Poznań > Euro 2020. Przyjrzeli się zegarkowi trenera kadry. To jest koszmarnie drogie "cacko"
ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa eksperta. "Zbigniew Boniek powinien zostać odcięty od internetu"
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
