W piątek przewidywanych jest w Gdańsku około 35 tysięcy zagranicznych kibiców

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

O godzinie 20:45 w Gdańsku rozegrany zostanie mecz Niemcy - Grecja. Spodziewanych jest około 35 tysięcy kibiców z obu państw. Chronić ich będzie m.in. niemiecka policja.

W Gdańsku w dniu meczowym pojawi się 140 samolotów na lotnisku, co jest rekordem. 70 z nich, to samoloty związane tylko z Euro 2012. Dodatkowo wiele osób z Grecji i z Niemiec przyjedzie samochodami i pociągami. Ponadto niemieckie koleje uruchomiły 10-wagonowy pociąg, który przyjedzie o godzinie 18:50 i odwiezie kibiców o 9:30 do Niemiec. W piątek w Gdańsku przebywało około 500 kibiców z Grecji i 3000 kibiców z Niemiec, Łącznie jest spodziewanych 6 tysięcy fanów z Grecji i 30 tysięcy z Niemiec.

Gdańska impreza będzie znakomicie przygotowana od strony organizacyjnej. - Poprzednie doświadczenia wskazują, że zabezpieczenia są właściwe. Około 2 tysięcy policjantów będzie dbało o bezpieczeństwo kibiców i mieszkańców. Dodatkowo będą patrole mieszane - powiedziała Joanna Kowalik - Kosińska, z komendy wojewódzkiej policji w Gdańsku. Polakom będą pomagali Niemcy. - Bardzo się cieszymy, że jesteśmy w Gdańsku. Bardzo dobrze układa się nasza współpraca z tutejszą policją. W Gdańsku będzie 26 niemieckich policjantów. Największa część naszego teamu, to spottersi, którzy będą obserwować przyjazd niemieckich kibiców i będą się rozglądali za tym co robią. Jak coś zauważymy, poinformujemy polską policję i będziemy się starali wszystko załagodzić. Na razie wszędzie jest spokój i nie ma problemów. Życzymy sobie, żeby tak zostało - powiedział Jan Schaback z niemieckiej policji.

Bardzo dobrze radzą sobie też wolontariusze. - To kolejny, czwarty dzień meczowy w Gdańsku. Jesteśmy bogatsi o doświadczenia. Na samych ulicach Gdańska będzie 359 wolontariuszy. Dodatkowo 17 w strefie kibica, 73 na dworcach i 12 na lotnisku. Łącznie będzie prawie 500 osób do dyspozycji kibiców i mieszkańców. Bohaterami dnia będą ci, którzy będą w patrolach mobilnych, wspierający służby. Dodatkowo spodziewamy się dużej ilości kibiców w strefie i postawimy wolontariuszy wokół niej. To dla nas nowe wyzwanie - stwierdziła będąca koordynatorką wolontariuszy Magdalena Skiba.

W Gdańsku spodziewanych jest około 30 tysięcy kibiców z Niemiec i około 6 tysięcy kibiców z Grecji. - Nie jestem zaskoczony organizacją w Gdańsku, bo byłem tutaj już kilka razy podczas spotkań przygotowawczych. Jestem szefem ambasady kibica i ta organizacja wspiera podróżujących kibiców niemieckich. To mój dziesiąty turniej, bo zaczęliśmy w 1992 roku w Szwecji. Przyjechałem z Lwowa i z Charkowa. Pomimo negatywnych doniesień przed turniejem o sytuacji w obu krajach, mieliśmy tylko pozytywne wrażenia. Wszystkim kibicom bardzo się podobało i tego samego się spodziewamy w Gdańsku. To idealne miejsce na turniej międzynarodowy i wiem, że miasto się świetnie przygotowało - ocenił Michael Gabriel z ambasady kibica reprezentacji Niemiec. - Z mojego punktu widzenia to fantastyczne, że ambasadę kibica w Gdańsku prowadzą lokalni kibice, bo to najlepsi eksperci. Dziękuję miastu Gdańsk, które nas wspierało od półtora roku. Po zawodnikach, kibice to drugi z największych czynników do powodzenia turnieju. Ze względu na to, że turniej odbywa się w dwóch państwach mających negatywne historie związane z Niemcami, mamy przewodnik tłumaczący o historycznych miejscach, jak Westerplatte, aby nasi rodacy wiedzieli że są pewne delikatne sprawy, na które trzeba uważać - dodał.

Źródło artykułu: