Poniedziałek na Euro 2012: Znany Niemiec krytykuje Gomeza, bohater Hiszpanów miał nie grać

Konrad Kostorz 11 Czerwca 2012, 16:29

Klose wierzy w swoją szansę

Miroslav Klose w pierwszym meczu Niemców na Euro 2012 pojawił się na boisku dopiero w końcówce. Joachim Loew postanowił zaufać Mario Gomezowi i nie zawiódł się, bo napastnik Bayernu zdobył zwycięską bramkę. Czy to oznacza, że Klose w kolejnych spotkaniach nadal będzie rezerwowym?

- Wszystko, co mogę robić, to czekać na moją szansę. Jestem pewien, że ona nadejdzie. Nie jestem zazdrosny o pozycję Gomeza, to byłoby niedopuszczalne. On jest w świetnej formie, co pokazał przeciwko Portugalii - stwierdził 33-latek. W takiej samej sytuacji znalazł się Per Mertesacker, który przegrywa rywalizację z Matsem Hummelsem. - To dla mnie coś nowego - wyjaśnił stoper Arsenalu.

Gomez skrytykowany!

Jak już wspomniano, Mario Gomez dał Niemcom 3 punkty w meczu z Portugalią, ale za naszą zachodnią granicą nie wszyscy są usatysfakcjonowani z formy napastnika. - Jeśli Gomez będzie ciężej pracował, dojdzie do większej liczby bramkowych okazji i będzie strzelał więcej goli. W dzisiejszych czasach napastnik musi bardziej pomagać kolegom z zespołu. Osobiście nie mam nic przeciwko Gomezowi, jest częścią zespołu, którego jestem fanem - powiedział wielokrotny reprezentant kraju, Mehmet Scholl.

Co na to wicekról strzelców Bundesligi? - Mehmet jest trenerem i na pewno można się od niego wiele nauczyć. Chciałbym jednak poznać powód, dla którego powinienem się zmienić. W ciągu ostatnich 5 czy 6 lat byłem najskuteczniejszym niemieckim napastnikiem, w ostatnich dwóch sezonach Ligi Mistrzów strzeliłem mniej goli tylko od Leo Messiego - skwitował Gomez.

Fabregas miał nie grać

Cesc Fabregas wystąpił w meczu z Włochami w roli "fałszywej dziewiątki". Obserwatorzy oczekiwali, że w ataku Vicente del Bosque postawi na Fernando Llorente bądź na Fernando Torresa.

- Nie spodziewałem się, że zagram. Wcześniej nie występowałem przez półtora miesiąca, więc zdobyty gol jest dla mnie wyjątkowym wydarzeniem. Jestem bardzo szczęśliwy. Takiego nietypowego ustawienia nie ćwiczyliśmy długo, ponieważ zawodnicy Barcelony dość późno dołączyli do zespołu. Pokazaliśmy jednak, że mamy wiele możliwości taktycznych w ofensywie - wytłumaczył strzelec wyrównującej bramki.

Iniesta podziękował Cescowi

- Dzięki za uratowanie tyłka - miał powiedzieć Fabregasowi Andres Iniesta, który obok Xaviego był najlepszym piłkarzem na boisku. - Po stracie gola musieliśmy szybko wyrównać, żeby oni nie przejęli kontroli nad spotkaniem. Dlatego gol Fabregasa po podaniu Silvy przywrócił nas do gry - stwierdził Iniesta.

Holandia będzie atakować, receptą Huntelaar?

- Byłem w szoku, że przegraliśmy to spotkanie. Stworzyliśmy sobie tak wiele dogodnych okazji, żeby rozstrzygnąć losy meczu. Jesteśmy zawiedzeni, ale to normalne. Wszyscy wiemy, że pojedynek z Niemcami to dla nas "być albo nie być". Musimy atakować i będziemy atakować - zapowiedział Bert van Marwijk.

Czy receptą selekcjonera na sukces będzie Klaas-Jan Huntelaar? - Sądzę, że nadszedł najwyższy czas, by postawić na Huntelaara, mam dość van Persiego. Trzeba przyznać, że w Arsenalu w tym sezonie wykonał kapitalną robotę, ale w narodowych barwach jego występy to ogromne rozczarowanie - ocenił były reprezentant Holandii, Adri van Tiggelen.

Pirlo ocenił występ Włochów

Komentatorzy są zachwyceni postawą reprezentacji Włoch. Lider Azzurrich, Andrea Pirlo nie popada jednak w zachwyt i w niektórych elementach oczekuje poprawy. - Graliśmy dobrze. Oceniłbym nasz zespół na siódemkę w 10-stopniowej skali. To spotkanie doda nam pewności siebie przed następnymi meczami - ocenił zawodnik Juventusu, który pochwalił Antonio Cassano i Mario Balotelliego. - Obaj spisali się nieźle, pierwszy próbował znaleźć przestrzeń, a drugi udowodnił, że ma talent - skomentował występ kolegów.

Schweinsteiger na ławce?

Nie jest wykluczone, że z występu przeciwko Holandii wyłączony będzie Bastian Schweinsteiger, który ponownie ma kłopoty zdrowotne. Jeśli doświadczony pomocnik Bayernu rzeczywiście nie będzie mógł zagrać, Loew prawdopodobnie obok Samiego Khediry postawi na Toniego Kroosa.

Zaskakujący atak Szwedów

Szwedzki sztab szkoleniowy ujawnił, że w wieczornym pojedynku z Ukrainą partnerem Zlatana Ibrahimovicia w ataku będzie Markus Rosenberg z Werderu Brema, który w tym sezonie zdobył 10 goli i zaliczył 5 asyst. Rosenberg zagra, ponieważ do pełni sił nie zdążył wrócić Johan Elmander. Na skrzydłach akcje napędzać będą Sebastian Larsson wespół z Olą Toivonenem.