Przedziwne zachowanie Ukraińca. Wrzucił ten post. I się zaczęło...

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mikey Williams/Top Rank Inc  / Na zdjęciu: Wasyl Łomaczenko
Getty Images / Mikey Williams/Top Rank Inc / Na zdjęciu: Wasyl Łomaczenko
zdjęcie autora artykułu

Jako jeden z pierwszych sportowców miał bronić Ukrainy przed atakiem agresora. W poniedziałek opublikował jednak zdjęcie z rosyjskiego Dnia Zwycięstwa. Wygląda na to, że Wasyl Łomaczenko żyje w kompletnie innej rzeczywistości.

W tym artykule dowiesz się o:

Pod koniec lutego rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Do swojego kraju wrócili m.in. sportowcy, którzy chcieli przyczynić się w walce z agresorem. Wśród nich byli bokserzy - Ołeksandr Usyk i Wasyl Łomaczenko. Obaj panowie mieli nawet wspólne zdjęcie w mundurze (więcej przeczytasz TUTAJ).

Ten drugi zaskoczył w poniedziałek swoich obserwujących na Instagramie. Wrzucił bowiem zdjęcie ze świętowania Dnia Zwycięstwa obchodzonego w Rosji (więcej o tym wydarzeniu przeczytasz TUTAJ).

"Dziękuję dziadkowi za zwycięstwo! Szczęśliwego Dnia Zwycięstwa!" - napisał w mediach społecznościowych. Na dwukrotnego mistrza olimpijskiego spadła ogromna krytyka. Komentarze pod opublikowanym postem są naprawdę ostre.

"Wasyl, jesteś taki głupi" - napisał jeden z obserwujących. "Klaun, ku***" - dodał inny. "Dzięki dziadkowi za operację specjalną" - przyznał jeden z użytkowników. To tylko część negatywnych wpisów pod zdjęciem Ukraińca.

A jeszcze na początku rozpoczętej w lutym wojny za naszą wschodnią granicą, można było zobaczyć nie tylko zdjęcia Wasyla Łomaczenki w mundurze z karabinem. Opublikował wtedy także dłuższy post, w którym modlił się za swoją ojczyznę.

Wygląda na to, że pięściarz żyje w innej rzeczywistości. Jego poniedziałkowy post zaskoczył bowiem wszystkich.

Zobacz też: Rosjanin zareagował na słowa Kliczki. "Wspierałem go całą karierę" Walczył z Muhammadem Alim. Zmarł po długiej chorobie

Źródło artykułu: