Dariusz Michalczewski wyśmiał Artura Szpilkę. Uważa, że znokautowałaby go kobieta

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / www.instagram.com/artur_szpilka / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Instagram / www.instagram.com/artur_szpilka / Na zdjęciu: Artur Szpilka
zdjęcie autora artykułu

Dariusz Michalczewski w przeszłości był zaczepiany przez Artura Szpilkę. Teraz były mistrz świata w Kanale Sportowym w swoim stylu uciął dyskusję na temat młodszego kolegi po fachu. Oberwało się także Izu Ugonohowi.

[tag=2925]

Dariusz Michalczewski[/tag] słynie z tego, że nie gryzie się w język. Dlatego też szerokim echem odbija się jego obecność w programie Małgorzaty Domagalik "Niech gadają" w Kanale Sportowym. Były mistrz świata w boksie nie oszczędził kolegów po fachu.

"Tiger" zaczął od mocnego uderzenia. Stwierdził bowiem, że Andrzej Gołota, Artur Szpilka, czy Izu Ugonoh "to są pół pięściarze". Wszystko przez to, że brakuje im w dorobku mistrzowskiego pasa.

Ostro zrobiło się, gdy Domagalik przypomniała słowa "Szpili". W jednym z wywiadów nazwał Michalczewskiego "Goebbelsem". Wszystko przez to, że w trakcie kariery reprezentował Niemcy. 53-latek odpowiedział mu w mocny sposób.

ZOBACZ WIDEO: Jasne deklaracje Daniela Obajtka. "To największa trampolina do budowy rozpoznawalności"

- Mnie ten człowiek nie interesuje, bo on nic sobą nie reprezentuje. Gdyby to była osoba, którą szanuje, której nie muszę lubić, ale coś osiągnęła, to może by mnie to zabolało. Ale taka osoba, która się co chwilę przewraca... Agnieszka Rylik (była mistrzyni świata w boksie - przyp. red.) by go znokautowała - stwierdził.

Nie tylko Szpilce się oberwało. Krytyka spadła także na Izu Ugonoha. Michalczewski przez pewien czas był jego promotorem i wróżył mu wielką karierę. Mocno się rozczarował.

- Z tego co widziałem, co mówił, to oszukał mnie całkowicie. Nie wiedziałem, że on jest zajączkiem. Jest tchórzem i się boi. Napoczęci zawodnicy mają stracha, co jest słuszne, bo to są problemy ze zdrowiem - przyznał.

"Tiger" został także zapytany o Adama Kownackiego, który w tej chwili jest najlepszym polskim pięściarzem w kategorii ciężkiej. Były mistrz świata jednak nie obiecuje sobie po nim wiele. Wszystko przez to, że technicznie "jest mocno ograniczony".

Dariusz Michalczewski dostał propozycję powrotu na ring. Kosmiczna oferta dla Polaka! >> Tomasz Adamek wraca. Dosadny komentarz Dariusza Michalczewskiego >>

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
-K-
9.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdjecie z cyklu " mamo zrobilem w majtki", tylko ze koles ma ponad 30 lat. Ostatnio byl ten przypadek smiercu zawodnika po walce na gole piesci i od razu przyszedl mi do glowy.  
avatar
Marek Kondrak
8.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja tam lubie Artura i juz , w sumie to chlopak cos robi a to ze czasem cos wyjdzie a czasem nie , no to co ? taki jest sport  
avatar
maks pierwszy
8.10.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szpilka jako chuligan stadionowy może być całkiem , niezły bo jako bokser i człowiek 100% racja Michalczewskiego  
Hedgehog
8.10.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Michalczewski ma 100% racji. Szpilka wytyka mu jakieś kwestie odnośnie Niemiec, a sam przynosił hańbę orzełkowi, którym tak chętnie epatuje. Lepiej, żeby tego nie ubierał prezentując brak kultu Czytaj całość