Kiedyś miał walczyć z Adamkiem, dziś prowokuje Szpilkę: Znokautuję go!
W sierpniu 2013 roku miał walczyć z Tomaszem Adamkiem, kontrakty były podpisane, ale kontuzja wyeliminowała go z tamtego startu. Amerykański "Dynamit" wziął na celownik innego Polaka, Artura Szpilkę.
Piotr Jagiełło
Tony Grano (20-3-1, 16 KO), bo o nim mowa, to były zawodowy mistrz Ameryki Północnej (NABF), który na rozkładzie ma m.in. Briana Minto i DaVarryla Williamsona. W 2009 roku znokautował Travisa Kauffmana (ówczesny rekord 19-0) i piął się w rankingach prestiżowych federacji. Jego passa została zatrzymana w kwietniu 2013 roku, gdy musiał uznać wyższość Erica Moliny, niedawnego pretendenta do tytułu WBC. Od tego czasu "Dynamit" pozostaje nieaktywny, a nam przyznał, że chętnie wszedłby między liny z Arturem Szpilką, żałując, że wcześniej musiał wycofać się w ostatniej chwili z konfrontacji z Tomaszem Adamkiem.- Podaj mi tylko datę. Szpilka jest dobrym, solidnym zawodnikiem, ale ja jestem po prostu lepszy i pokonałbym go, najprawdopodobniej przez nokaut. Tak samo, jak zlałbym i znokautował Adamka, gdybym nie doznał urazu - zaznaczył Grano.
- Na razie szukam jednej, może dwóch walk na przetarcie. Chciałbym zobaczyć, jak spiszę się po tej przerwie, jakiś czas nie było mnie przecież w ringu. Jeśli pojawi się oferta walki ze Szpilką za 4-6 miesięcy, to zamieniam się w słuch. Przed kontuzją byłem w pierwszej piątce światowych rankingów i zamierzam wrócić na tę drogę. Mój cel jest jasny - zostać mistrzem świata wagi ciężkiej.
#dziejesiewsporcie: Kartka za "selfie" z Zidanem
smok
Zgłoś komentarz
ksfalubazks
Zgłoś komentarz
mauler.
Zgłoś komentarz
