Artur Szpilka cierpi na poważną chorobę? Szokujący wpis jego partnerki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Artur Szpilka z narzeczoną, Kamilą Wybrańczyk
Instagram / / Artur Szpilka z narzeczoną, Kamilą Wybrańczyk
zdjęcie autora artykułu

"Wiem jedno... podniesie się" - napisała na instastories Kamila Wybrańczyk. Odpowiedź partnerki Artura Szpilki na pytanie, czy jej ukochany podniósł się po ostatniej porażce, wywołała szok wśród fanów.

W tym artykule dowiesz się o:

Kamila Wybrańczyk poinformowała, że jej partner zmaga się z depresją.

"Czy Artur podniósł się już po walce?" - takie pytanie od internauty otrzymała partnerka Artura Szpilki. "Niestety nie, ale jest coraz lepiej... kocham go najmocniej na świecie i wiem jedno... podniesie się z tej paskudnej depresji, mocno w to wierzę" - odpowiedziała Kamila Wybrańczyk.

Załamanie u pięściarza jest najprawdopodobniej spowodowane ostatnią porażką w ringu. Pod koniec maja Szpilka chciał w mocnym stylu wrócić do zawodowego boksu. Z walką z Łukaszem Różańskim wiązał duże nadzieje. Skończyło się jednak na sromotnej, sportowej porażce. Już w pierwszej rundzie Szpilka został znokautowany.

Po porażce z Różańskim 32-latek był mniej aktywny w mediach społecznościowych. W wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" przyznał, że po przegranej bardziej nadawał się na wizytę u psychiatry, niż u psychologa. Z pomocą przyszła narzeczona, która zabrała Szpilkę na zagraniczne wakacje (więcej TUTAJ).

Najnowszy wpis Kamili Wybrańczyk sugeruje jednak, że walka z depresją u Artura Szpilki wciąż trwa.

Wpis z instastories Kamili Wybrańczyk
Wpis z instastories Kamili Wybrańczyk

Czytaj także: Artur Szpilka zachwycony piłkarzem reprezentacji Polski. "Mega kot"

ZOBACZ WIDEO: Popłynęły łzy. Poruszające słowa w trailerze przed KSW 62

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
avatar
Idal
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Artur Szpilka cierpi na poważną chorobę. To akurat wiemy. Chorobę mózgu. Niestety to nieuleczalne.  
avatar
Moderator.
16.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szpilka się podniesie, bo robi to przez większość kariery. Tylko po co? Swoją drogą jakie to żałosne, robić beksę, żeby uniknąć hejtu i zamienić go na litość. Prawdziwy wojownik, a więzieniu po Czytaj całość
avatar
Szef na worku
16.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Złożyć do kupy dwa tamburyny to powstanie bębenek.  
avatar
Roman Maćkowiak
16.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jak pusty poobijany łeb, to raczej się nie podniesie, bo po co!!!!!  
avatar
Adela Rozen
16.07.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Niech mu zafunduje nowy tatuaż to się chłop podniesie...