Marcin Najman zmierzy się z Chadem Dawsonem

- To kwestia tego kiedy ta walka się odbędzie, a nie czy w ogóle do niej dojdzie - skomentował Marcin Najman. O wszystkim ma zadecydować grudniowa gala, w której pięściarz weźmie udział.

Nikola Zbyszewska
Nikola Zbyszewska

Chad Dawson to zawodnik boksujący w wadze półciężkiej. Na swoim koncie ma 38 walk, z czego tylko 4 przegrał. Dawson stawał na ringu z takimi zawodnikami jak Bernard Hopkins, Antonio Tarver czy Tomasz Adamek. Do tego grona chce dołączyć Marcin Najman.

- Wysłałem zapytanie do Dawsona. Jednak stoczę tę walkę dopiero, kiedy będę wiedział, że mam realne szanse wygrać - powiedział WP SportoweFakty.

Jak przyznał, to czy stanie na ringu z amerykańskim bokserem, zależy również od gaży, którą będzie musiał wypłacić zawodnikowi.

- Tu również chodzi o olbrzymie pieniądze, które będę musiał wyłożyć z własnej kieszeni. Jeżeli wygram walkę podczas gali w grudniu, podejmę poważne rozmowy z menadżerem Dawsona. Myślę, że to nie jest kwestia czy walka się odbędzie, ale kiedy się odbędzie - skomentował Najman.

Polak wielokrotnie zapowiadał zakończenie kariery. Tym razem o jego przyszłości na ringu ma zadeydować grudniowa walka.

- To jest tak, że się człowiekowi tęskni za walkami. Wiek jeszcze nie jest taki żeby zawiesić rękawice na kołku. W wieku 36 lat Evander Holyfield wygrał z Mikiem Tysonem i nastała jego wielka era. To był największy Holyfield jakiegokolwiek widziano jeśli chodzi o formę. Jeśli przegram w grudniu, to nie będzie sensu kontynuować mojej kariery na ringu - przyznał na koniec.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×