Mike Mollo: Szpilka będzie musiał zapracować na każdy centymetr ringu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

1 lutego [tag=18260]Artur Szpilka[/tag] stoczy w Chicago walkę z Mike'm Mollo. Amerykanin do starcia z Polakiem przygotowuje się poprzez sparingi z Jasonem Robinsonem.

W tym artykule dowiesz się o:

Jason Robinson w przeszłości przegrał z Krzysztofem Włodarczykiem, a teraz stara się walczyć podobnie jak Szpilka, by pomóc Mike'owi Mollo. Serwis ringpolska.pl spytał Mollo, czy Robinson jest dobrym "Szpilą". - Nie wiem, może jest lepszy? Na pewno szybszy, bardziej ruchliwy. Zrobiliśmy już chyba z 50 rund sparingowych i tak naprawdę teraz tylko z Danellem (Nicholsonem, trenerem Mollo), robimy takie doszlifowanie pewnych elementów. Nie nastawiam się na nokaut, ale jak będzie szansa, to ją wykorzystam. W walkach, które miałem z Polakami jest 1:1. Znokautowałem Binkowskiego, przegrałem na punkty z Gołotą. Trzeba przełamać remis. Szpilka będzie musiał zapracować na każdy centymetr ringu, bo ja cały czas będę na nim siedział, wywierał presję. Niech nie liczy, że do Chicago przyjeżdża na wakacje - stwierdził Mollo.

Artura Szpilkę czeka bardzo pracowity luty. Po powrocie z USA czeka go walka z Krzysztofem Zimnochem, która odbędzie się 23. w Ergo Arenie. "Szpila" na razie skupia się na Mollo. Do walki przygotowuje się w Warszawie, gdzie sparuje z różnymi bokserami.

Źródło: ringpolska.pl

Źródło artykułu: