Krzysztof Zimnoch: Szpilka jak zwykle nie wytrzymał ciśnienia
Krzysztof Zimnoch w rozmowie z serwisem bokser.org odniósł się do bójki z Arturem Szpilką i stwierdził, że jego najbliższy rywal ma problemy z zachowaniem zimnej krwi.
- Treningi idą zgodnie z planem i w dniu walki będę gotowy na 110 procent. Trenuję od momentu, gdy pojawiły się pierwsze wzmianki o walce. Zajęcia odbywają się w Białymstoku, a pracuję pod okiem Andrzeja Liczika i Stanisława Wąsowskiego - dodał.
Obaj pięściarze są niepokonani i ich starcie pod względem sportowym zapowiada się niesamowicie interesująco. Będzie ono zresztą ostatnim przed głównym wydarzeniem wieczoru, a więc potyczką Andrzeja Gołoty z Przemysławem Saletą.
źródło: bokser.org
Boks na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów pięściarstwa! Kliknij i polub nas.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.