Kłopoty Ołeksandra Usyka? Może stracić tytuł mistrzowski

Komplikuje się sytuacja Ołeksandra Usyka na tronie wagi ciężkiej. Zdaniem promotora Eddiego Hearna, Ukraińcowi zostało postawione ultimatum dotyczące jego tytułu mistrzowskiego. Wskazano nawet z kim musi dojść do pojedynku w obronie pasa IBF.

Artur Babicz
Artur Babicz
Ołeksandr Usyk Getty Images / Khalid Alhaj / Na zdjęciu: Ołeksandr Usyk.
Po tym jak Ołeksandr Usyk w sierpniu po raz kolejny pokonał Anthony'ego Joshuę, to nadal dzierży pasy mistrzowskie aż czterech federacji w wadze ciężkiej - WBA, WBO, IBO oraz IBF. Wiele jednak wskazuje, że niedługo może stracić ostatni ze wspominanych tytułów. Ukrainiec miał już dostać nawet specjalne pouczenie.

Promotor Eddie Hearn poprzez media społecznościowe poinformował, że obecny mistrz otrzymał pisemne wezwanie do walki z obowiązkowym pretendentem - Filipem Hrgoviciem. Jeżeli do tego pojedynku nie dojdzie, Ukrainiec straci zdobyty pas.

To może poważnie komplikować plany na kolejne miesiące u Ołeksandra Usyka. Niedawno Tyson Fury zdradził, że nie dojdzie do jego walki z Ukraińcem w 2022 roku, ponieważ ten zgłosił, iż do ringu wróci najwcześniej w 2023 roku (więcej TUTAJ). Dlatego wszyscy odliczali do tego czasu, aby zobaczyć wyczekiwaną walkę unifikacyjną pomiędzy dwoma mistrzami.

Teraz jednak w tę rozgrywkę wtrącił się Chorwat. Filip Hrgović jest niepokonany i większość swoich rywali pokonywał przed czasem. Jednakże nie można powiedzieć, aby ktoś go solidnie przetestował. Najcięższą walkę stoczył z Zeili Zhangiem na w sierpniu 2022 roku (na tej samej gali, na której odbyła się walka Usyka z Joshuą).

ZOBACZ WIDEO: "Zadzwonił Pudzianowski. Ja zgłupiałem!". Chalidow ujawnia, jak wyglądały negocjacje przed walką

Na ten moment nie jest znane stanowisko Ołeksandra Usyka w tej sprawie. Ukrainiec jednak lada dzień powinien ustosunkować się do tych doniesień.

Zobacz także: Smutne pożegnanie legendy
Zobacz także: Sokołowski znów postraszył faworyta

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×