Bieg z udziałem Kowalczyk na żywo!

Więcej informacji o fenomenalnym biegu Justyny Kowalczyk wkrótce w poniższym newsie.

Na trzeciej pozycji jednak Marit Bjoergen. Strata Norweżki do Polki jest na mecie ogromna, bo wyniosła 25,8 sekundy. To prawdziwy nokaut Polki!

Marit Bjoergen walczy z Therese Johaug o najniższy stopień podium.

Brawo, brawo Justyna Kowalczyk!

Marit Bjoergen po 7,1 kilometra zajmuje 3. miejsce. Norweżka traci do prowadzącej Polki już ponad 28 sekund!

Kowalczyk nawet na ostatniej prostej odpychała się kijkami tak mocno, jakby to były dopiero pierwsze metry biegu.

Wszystko wskazuje na to, że polscy kibice mogą już wyjmować piwo z lodówki. Justyna Kowalczyk jest w sobotę zdecydowanie najmocniejsza!

Charlotte Kalla 8,4 sekundy za Kowalczyk po 7,1 kilometra.

Bjoergen po 5,8 kilometra przegrywa z Kowalczyk o prawie 20 sekund!

Tym czasem na mecie najlepsza jest w tej chwili Amerykanka Sadie Bjoernsen.

Kalla ze stratą 4,8 sekundy do Polki po 5,8 kilometra.

Marit Bjoergen po 5. kilometrach traci do Polki 11,2 sekundy.

Kowalczyk zdecydowanie najlepsza po 5,8 kilometra, ale na punkcie pomiaru czasu nie pojawiła się jeszcze Charlotte Kalla.

Zanosi się na fascynującą walkę Polki z reprezentantką Kraju Trzech Koron. Kalla i Kowalczyk są w sobotę zdecydowanie poza zasięgiem pozostałych rywalek.

Charlotte Kalla odrabia. Szwedka traci do Polki po 5. kilometrach zaledwie dwie sekundy.

Wydaje się, że nikt nie będzie w stanie odebrać zwycięstwa w sobotnim biegu Justynie Kowalczyk. Najmniej, bo około osiem sekund traci po 2,1 kilometra do Polki Charlotte Kalla.

Tym czasem na mecie liderką jest Aino Kaisa Saarinen. Finka wyprzedziła Niemkę Nicole Fessel.

Wszystkie zawodniczki pokonały już 0,8 kilometra. Justyna Kowalczyk liderką. Polka o 2,1 sekundy wyprzedza Therese Johaug i o 3,8 sekundy Marit Bjoergen.

Co na to Marit Bjoergen?

Nasza rodaczka o prawie 22. sekundy wyprzedza po 2,1 kilometra Norweżkę Heidi Weng. Nokaut!

Na trasę ruszyła Marit Bjoergen, która po wygraniu minicyklu Ruka Tripple jest liderką Pucharu Świata.

Polka po 0,8 kilometra zdecydowanie, bo o ponad dziewięć sekund wyprzedza Francuzkę Aymonier.

Paulina Maciuszek podobnie jak Kornelia Kubińska nie spisuje się na trasie w Lillehammer zbyt dobrze. Polka po 0,8 kilometra plasuje się dopiero w okolicach 50. miejsca.

Marit Bjoergen za medal na igrzyskach w Soczi nie dostanie nawet korony. Jest to spowodowane polityką Norweskiego Komitetu Olimpijskiego.

Na trasę z numerem 46. ruszyła Paulina Maciuszek.

Finkę na prowadzeniu zmieniła jej rodaczka - Kerttu Niskanen.

Aino Kaisa Saarinen obejmuje prowadzenie po 2,1 kilometra.

Kubińska zaczęła bez rewelacji - Polka jest dopiero dwudziesta druga w stawce 34. zawodniczek po 0,8 kilometra.

Wokół trasy nie brakuje polskich kibiców z biało-czerwonymi flagami.

Pierwsze zawodniczki mają za sobą już ponad połowę biegu.

Wystartowała Kornelia Kubińska, a tuż po niej rewelacyjna w ubiegłym sezonie - Anne Kylloenen.

W zawodach znaczącą rolę może odegrać praca serwismenów.

Na trasę ruszyła niezwykle doświadczona Aino Kaisa Saarinen. Finka ma w swoim dorobku wiele wspaniałych sukcesów, w tym tytuł mistrzyni świata właśnie w biegu na 10 kilometrów "klasykiem". Biegaczka z Kraju Tysiąca Jezior złoto w tej specjalności wywalczyła w czeskim Libercu w 2009 roku.

Bardzo słabo swój bieg rozpoczęła Katja Visnar. Rodaczka Petry Majdić plasuje się obecnie na końcu stawki ze sporą stratą do najlepszych.

Aurore Jean może pochwalić się obecnie najszybszym czasem po 1. punkcie pomiaru czasu. Francuzka słynie jednak z dobrego sprintu, więc na dłuższym dystansie nie powinna się za bardzo liczyć.

Organizatorzy pierwszy punkt pomiaru czasu przygotowali już po 0,8 kilometra.

Pierwszą z Polek - Kornelię Kubińską zobaczymy z numerem 34.

Na trasę ruszyły już pierwsze zawodniczki.

Warto zaznaczyć, że Puchar Świata w biegach w norweskim Lillehammer gościł ostatnio dwanaście lat temu.

Na liście startowej widnieją nazwiska trzech Polek - Kornelii Kubińskiej, Pauliny Maciuszek i oczywiście Justyny Kowalczyk.

Trener Justyny Kowalczyk przyznaje, że najwyższa forma jego podopiecznej ma przyjść po prestiżowym Tour de Ski. Polka pokazała jednak, że w tym sezonie już na początku zimy jest piekielnie mocna.

Gdzie będziecie oglądać transmisję z zawodów - na antenie TVP, czy może w Eurosporcie?

Rywalizacja pań odbywać się będzie w norweskim Lillehammer i rozpocznie się o godzinie 10:00.

Od godziny 9:45 zapraszamy na relację LIVE z biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym pań, zaliczanego do Pucharu Świata. W zawodach wystartują reprezentantki Polski z Justyną Kowalczyk na czele. Liderką cyklu po inauguracji sezonu w Kuusamo jest Norweżka Marit Bjoergen.