Ingvild Flugstad Oestberg ucieka Therese Johaug. Spadek Justyny Kowalczyk w tabeli Tour de Ski

Utrata wcześniej zajmowanej osiemnastej pozycji nastąpiła pomimo faktu, że Polka wypadła w biegu w Toblach w miarę przyzwoicie jak na swoje obecne możliwości w technice dowolnej. Różnice czasowe pod koniec drugiej dziesiątki nie są jednak duże i Kowalczyk już w sobotę w swojej koronnej technice klasycznej może ponownie przesunąć się w górę tabeli.

Ingvild Flugstad Oestberg raz traci, a raz zyskuje w stosunku do Therese Johaug. Piątkowy start był w jej wykonaniu lepszy, dzięki czemu obecna różnica między dwójką Norweżek to już przeszło dwadzieścia pięć sekund na korzyść tej pierwszej. Mimo to Tour de Ski cały czas jest bardzo daleki od rozstrzygnięcia.

Wiadomo jedynie, że po trzecie miejsce zmierza Heidi Weng, która od dawna ma klarowną sytuację - do rodaczek traci bardzo dużo, ale jednocześnie ma ogromną przewagi nad kolejnymi rywalkami.

W Pucharze Świata do czołowej dziesiątki awansowała Jessica Diggins, która zawdzięcza to swojemu zwycięstwu w Toblach. Poza przesunięciem się w górę Amerykanki w czołówce klasyfikacji generalnej nie ma zmian. Na czele nadal znajduje się Therese Johaug.

Justyna Kowalczyk zdobyła w piątek trzynaście punktów i wystarczyło to do awansu na dziewiętnaste miejsce. Polka łącznie ma sto osiemdziesiąt jeden "oczek".

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.