Jacek Jaśkowiak: Doping na trasie na pewno będzie ogromny

Szklarska Poręba w dniach 18-19 stycznia będzie światową stolicą biegów narciarskich. W przyszły weekend czekają nas zawody Pucharu Świata w Polsce.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

Niedzielny bieg na 10 km będzie wyjątkowy dla Justyny Kowalczyk, która będzie świętowała wtedy urodziny. - Mamy potwierdzony start naszej królowej nart - Justyny Kowalczyk. Niedzielny bieg będzie szczególny dla niej i dla polskich kibiców. 19 stycznia Justyna obchodzić będzie 31. urodziny. Doping na trasie i na stadionie na Polanie Jakuszyckiej na pewno będzie ogromny. Polka wystartuje na swoim koronnym dystansie 10 km stylem klasycznym. Na trasie zobaczymy także Szwedki z Charlotte Kallą na czele, Amerykanki z liderką drużyny Kikkan Randall. Na pewno mocne będą także Rosjanki, bo igrzyska tuż-tuż. Zabraknie Norweżek, ponieważ w tym samym czasie odbędą się mistrzostwa kraju. Bardzo mocna będzie obsada w rywalizacji mężczyzn. Po kontuzji do formy wraca Szwajcar Dario Cologna. Na udział w Pucharze Świata, rezygnując z mistrzostw Norwegii zdecydowali się Eldar Roenning i Martin Sundby, zwycięzca sprzed tygodnia w Tour de Ski. Łącznie mamy potwierdzony udział 27 reprezentacji - powiedział na łamach Głosu Wielkopolski Jacek Jaśkowiak, dyrektor zawodów w Szklarskiej Porębie.

Przypomnijmy, że 18 stycznia w Szklarskiej Porębie zostaną rozegrane sprinty kobiet i mężczyzn stylem dowolnym, a dzień później rywalizacja na 10 i 15 km klasykiem.

Cała rozmowa w Głosie Wielkopolski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×