Ależ to był horror! Tak Polacy wygrali pierwszy mecz na MŚ [WIDEO]
Początek mistrzostw świata w koszykówce 3x3 był fatalny w wykonaniu reprezentacji Polski. Na szczęście w czwartek Biało-Czerwoni odpalili! W spotkaniu z Litwą decydowała dogrywka. Mogli ją zakończyć rywale, ale ostatecznie zrobił to Adrian Bogucki.
Spotkanie numer 3 - z wicemistrzem świata Litwą - miało niezwykle zacięty przebieg. Po 10 minutach na tablicy wyników było 20:20 i zarządzono dogrywkę (do dwóch zdobytych punktów). Za jeden punkt trafili Litwini, wyrównał Mateusz Szlachetka, ale to rywale stanęli przed szansą na zakończenie spotkania.
Na szczęście spudłowali. Piłka trafiła do Adriana Boguckiego, który był wypychany przez Dariusa Tarvydasa. Zdołał jednak oddać rzut i za moment Polacy mogli świętować zwycięstwo 22:21 (film publikujemy na koniec tekstu).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec""Taaaaak! Tak jest!" - cieszył się komentujący spotkanie w TVP Sport Piotr Sobczyński.
To nie był koniec dobrych wieści. W drugim czwartkowym spotkaniu Polska pokonała Belgię 21:15 i jest bardzo blisko wyjścia z grupy.
Przypomnijmy, że oprócz wspomnianych Szlachetki i Boguckiego w reprezentacji Polski 3x3 na MŚ w Wiedniu występują także Szymon Rduch oraz Przemysław Zamojski.
Czytaj także: MŚ 3x3. Sensacyjny początek w wykonaniu Polek