Żużel. DMPJ. Budex Start najlepszy w Ostrowie. Świetna jazda Jabłońskiego i Szostaka [RELACJA]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Sebastian Szostak w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Sebastian Szostak w kasku czerwonym
zdjęcie autora artykułu

Budex Start Gniezno wykorzystał osłabienie rywali i zwyciężył w VI rundzie DMPJ na torze w Ostrowie. Liderem zespołu był Mateusz Jabłoński, który otarł się o komplet punktów. Drugie miejsce zajęli Łotysze, a trzecie gospodarze.

Dwie drużyny przystąpiły do zawodów osłabione. Lokomotiv Jauniba Daugavpils musiał sobie radzić bez Daniiła Kołodinskiego, który dzień wcześniej zanotował upadek i został przewieziony do szpitala na badania. Arged Malesa Ostrów natomiast nie mogła skorzystać z kontuzjowanego Jakuba Krawczyka. Tylko raz na torze pojawił się natomiast Kacper Grzelak - zanotował defekt na starcie, po czym wycofał się z zawodów z powodu problemów sprzętowych.

Z problemów kadrowych rywali skorzystali zawodnicy Budex Startu Gniezno, których do zwycięstwa w Ostrowie poprowadzili Mateusz Jabłoński oraz Marcel Studziński. Pierwszy z nich zapisał na swoim koncie 14 punktów, jedynej porażki doznając z Sebastianem Szostakiem.

Uskrzydlony ostatnimi bardzo dobrymi występami w lidze Szostak pokazał się z bardzo dobrej strony. Stanął przed szansą wywalczenia dużego kompletu punktów. Do pełni szczęścia zabrakło mu jedynie wygranej w ostatnim biegu. Lepsi od niego okazali się w tej gonitwie Jabłoński i Pióro.

Tunerzy stawiają się żużlowcom. Burza w szklance wody czy realny problem?

Jadący w praktycznie dwuosobowym zestawieniu ostrowianie długo walczyli o zajęcie drugiego miejsca. Ostatecznie znaleźli się na trzeciej pozycji, z trzema "oczkami" straty do Łotyszy.

Niezłą końcówkę zawodów zaliczył Mikołaj Czapla. Wychowanek gnieźnieńskiego Startu dwukrotnie minął linię mety na pierwszej pozycji. Za drugim razem miał nieco szczęścia - defekt motocykla na prowadzeniu zanotował Jakub Poczta. Dodajmy, że ostrowianin dobiegł do mety po jeden punkt.

Punktacja:

I Budex Start Gniezno - 38 pkt. 13. Szymon Szwacher - 6 (1,1,1,0,3) 14. Mikołaj Czapla - 7 (0,1,0,3,3) 15. Marcel Studziński - 11 (3,3,1,3,1) 16. Mateusz Jabłoński - 14 (2,3,3,3,3)

II Lokomotiv Jauniba Daugavpils - 30 pkt. 5. Ernest Matjuszonok - 8 (2,1,2,0,2,1) 6. Daniił Kołodinski - ns 7. Francis Gusts - 12 (3,1,3,3,2,0) 8. Ricards Ansviesulis - 10 (2,2,2,3,1,0)

III Arged Malesa Ostrów - 27 pkt. 1. Sebastian Szostak - 16 (3,3,3,3,3,1) 2. Kacper Grzelak - 0 (d,ns,ns,ns,ns) 3. Jakub Poczta - 11 (2,2,2,2,1,2) 4. Jakub Krawczyk - ns

IV Orzeł Łódź - 23 pkt. 9. Mateusz Dul - 7 (1,1,1,1,3) 10. Jakub Sroka - 6 (0,0,2,2,2) 11. Patryk Kowalik - 3 (0,0,1,u,2) 12. Piotr Pióro - 7 (1,2,2,0,2)

Bieg po biegu: 1. (67,64) Szostak, Matjuszonok, Pióro, Czapla - (3:2:1:0) 2. (67,07) Gusts, Poczta, Szwacher, Kowalik - (5:5:1:1) 3. (66,45) Studziński, Ansviesulis, Dul, Grzelak (d/st) - (5:7:2:4) 4. (66,90) Szostak, Jabłoński, Gusts, Sroka - (8:8:2:6) 5. (67,84) Jabłoński, Ansviesulis, Dul- (8:10:3:9) 6. (66,95) Studziński, Poczta, Matjuszonok, Sroka - (10:11:3:12) 7. (68,11) Gusts, Pióro, Szwacher - (10:14:5:13) 8. (67,42) Szostak, Ansviesulis, Czapla, Kowalik - (13:16:5:14) 9. (68,26) Ansviesulis, Sroka, Szwacher - (13:19:7:15) 10. (66,92) Gusts, Poczta, Dul, Czapla - (15:22:8:15) 11. (67,59) Jabłoński, Matjuszonok, Kowalik - (15:24:9:18) 12. (67,37) Szostak, Pióro, Studziński, Matjuszonok - (18:24:11:19) 13. (68,24) Jabłoński, Poczta, Ansviesulis, Pióro - (20:25:11:22) 14. (67,79) Studziński, Gusts, Kowalik (u3) - (20:27:11:25) 15. (68,76) Czapla, Sroka - (20:27:13:28) 16. (67,79) Szostak, Matjuszonok, Dul, Szwacher - (23:29:14:28) 17. (70,58) Szwacher, Kowalik, Poczta - (24:29:16:31) 18. (68,37) Czapla, Sroka, Matjuszonok - (24:30:18:34) 19. (68,60) Dul, Poczta, Studziński, Ansviesulis - (26:30:21:35) 20. (67,88) Jabłoński, Pióro, Szostak, Gusts - (27:30:23:38)

Sędzia: Piotr Stefankiewicz  NCD: 66,45 s - uzyskał Marcel Studziński w biegu nr 3 Frekwencja: około 100 osób

Czytaj także:Lider z Lublina bez swojego zawodnika w TOP10. 100 meczów Doyle'a w PGE EkstralidzePo bandzie: Tak się wspierają spartanie [FELIETON]

Źródło artykułu:
Czy występ Mateusza Jabłońskiego jest zaskoczeniem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
porazka
2.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe kto się zgłosi po młodego Jabłońskiego. Komentator podejdzie. Stawiam Toruń lub Lublin.  
avatar
Neros
2.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale młody Jabol fajnie śmiga, wielka szkoda że nie może pomóc w lidze