Szkoda, że taka mała obsada - komentarze po MDMP w Krośnie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

We wtorek w Krośnie rozegrano czwartą rundę rozgrywek Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski. W zawodach triumfowali żużlowcy Unii Tarnów, którzy wyprzedzili Marmę Hadykówkę Rzeszów i KSM Krosno.

Marcin Bubel (KSM Krosno): Jak na pierwsze zawody, które jechałem na tym torze, to nie jest źle. Nie znałem toru i nie czułem się zbyt pewnie. Po tym upadku, który miałem w Lublinie czuję się dobrze.

Mateusz Kowalczyk (KSM Krosno): Początek zawodów był w porządku, ale przed ostatnim biegiem trochę przekombinowaliśmy. Szkoda, że taka mała obsada, że nie ma chłopaków do jazdy. Trzeba się przygotowywać na mecz z Łodzią i mam nadzieję, że na mecz tor zostanie troszkę inaczej przygotowany, bo dzisiaj było trochę za twardo.

Szymon Kiełbasa (Unia Tarnów): W moim wykonaniu nie było najgorzej. W ostatnim biegu trochę zepsułem i zostałem na starcie i nie miałem jak wyprzedzić Dawida Lamparta. Chłopaki się postarali i dzisiaj wygraliśmy. Jeśli chodzi o tor to tragedia. Dziury, dziury, dziury. Motocross, a nie żużel.

Dawid Lampart (Marma Hadykówka Rzeszów): Obsada zawodów, jak obsada. Trzeba jechać na każdym zawodach, niezależnie od tego, jaka ona jest. Chyba dzisiaj jednak przegraliśmy z Tarnowem, ale jesteśmy w finale i cieszymy się z awansu. A teraz jedziemy po medal.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)