Żużel. Udane zgrupowanie w Bydgoszczy. Kadrowicze m.in. spotkali się z Tomaszem Gollobem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Jarosław Pabijan / ŻRP / Na zdjęciu: Żużlowa Reprezentacja Polski
Materiały prasowe / Jarosław Pabijan / ŻRP / Na zdjęciu: Żużlowa Reprezentacja Polski
zdjęcie autora artykułu

W czwartek zakończyło się zgrupowanie Żużlowej Reprezentacji Polski. Przez ostatnie trzy dni Biało-Czerwoni trenowali w Bydgoszczy pod czujnym okiem nowego trenera kadry, Rafała Dobruckiego.

W Bydgoszczy najpierw trenowała kadra seniorska, a następnie kadra młodzieżowa. W ciągu dnia odbywał się jeden trening, następnie reprezentanci Polski oddawali się obowiązkom marketingowym, czego efekty będą widoczne w trakcie sezonu na oficjalnych kanałach social media Żużlowej Reprezentacji Polski.

Ważnym punktem zgrupowania był także wykład przedstawiciela Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA), Grzegorza Borkowskiego, który tłumaczył zawodnikom szczegóły dotyczące używania leków oraz suplementów w odpowiedni sposób.

Bardzo ciekawym punktem zgrupowania były również spotkania kadrowiczów z Tomaszem Gollobem. Wprowadzony do Galerii Sław Żużlowej Reprezentacji Polski Gollob, opowiadał o niuansach technicznych starszym kadrowiczom, a młodzieżowcom starał się wskazać drogę, którą powinni podążać, by osiągnąć na żużlu sukces.

Kadra znalazła również chwilę na to, aby spotkać się na minitorze z najmłodszymi adeptami speedwaya, którzy dosłownie za bramą stadionu Polonii trenowali pod okiem Jacka Woźniaka, byłego zawodnika i trenera bydgoskich Gryfów. W rolę przewodnika wcielił się Mateusz Cierniak, który pokazał najmłodszym zawodnikom kilka technik jazdy.

Wszystko to można było śledzić na bieżąco na oficjalnych kanałach Żużlowej Reprezentacji Polski na Facebooku, Instagramie i Twitterze. Codzienne bogate relacje z obozu z pewnością pozwoliły oddać atmosferę panującą w Bydgoszczy.

Po zgrupowaniu kadrowicze udali się do swoich klubów, ponieważ już w najbliższy weekend zmierzą się ze sobą na torach ligowych.

Zobacz także:Zabili dla 3,3 tys. zł. Tyle mogli zarobić w jednym meczuKolejny żużlowiec zawalczy u Marcina Najmana. To dwukrotny mistrz Polski

ZOBACZ WIDEO Żużel. Czy możemy zmienić przepisy tak, żeby wyprzedzanie stało się bardziej atrakcyjne?

Źródło artykułu: