Żużel. Ranking juniorów PGE Ekstraligi. Na razie bez błysku. Debiutanci w szkolnej ławce

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: młodzieżowcy Włókniarza Częstochowa
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: młodzieżowcy Włókniarza Częstochowa
zdjęcie autora artykułu

PGE Ekstraliga ma za sobą sześć spotkań w nowym sezonie i w żadnym choćby jeden junior nie zdobył dwucyfrowej liczby punktów. Młodzież, w kilku zespołach dopiero debiutująca na tym poziomie, jak na razie zbiera lekcje od starszych.

Z uwagi na przejście w wiek seniora kilku zawodników, którzy przed rokiem nierzadko potrafili notować na torach PGE Ekstraligi, naturalnym było, że w niektórych zespołach w formacji juniorskiej pojawią się nowe twarze. Miejscami są to absolutni debiutanci, jeśli mowa w ogóle o ściganiu w lidze, a miejscami debiutanci na najwyższym szczeblu w kraju. Układ sił w rankingu juniorów powinien więc tym samym sporo się zmienić. Młodzi będą jeszcze dłuższy czas zbierać lekcje od starszyzny.

Nie można zapominać, że niektórzy zdołali już pokazać próbkę swoich możliwości i to pomimo zerowego ligowego doświadczenia. Dla przykładu Fabian Ragus wygrał dwa biegi juniorskie, a Krzysztof Lewandowski pokonał w jednym z wyścigów Piotra Protasiewicza. Sukces jeźdźca eWinner Apatora Toruń jest jednym z niewielu tego typu jak na razie. Tylko cztery razy zdarzyło się bowiem, by w bezpośrednim pojedynku junior pokonał seniora.

Fogo Unia Leszno z nieba do piekła, mimo że bez wsparcia najmłodszych zdołała wygrać mecz w Częstochowie. Kacper Pludra i Krzysztof Sadurski dotąd doświadczenie zbierali głównie w 2. Lidze Żużlowej i doskonale to widać na ten moment. Ta para pod względem punktowym jest najsłabszą po dotychczasowych meczach. Z drugiej strony nikt w Lesznie nie liczył, że będzie ona w stanie wypełnić lukę po poprzednikach. Wszak jeden i drugi wciąż są u progu kariery.

Trzeba przyznać, że faworytami do bycia najlepszymi juniorami w sezonie 2021 są ci Eltrox Włókniarza Częstochowa i Motoru Lublin. Pierwsi zdobyli przeciwko Fogo Unii 11 punktów. Wśród drugich można było polegać tylko na Mateuszu Cierniaku, bo Wiktor Lampart zaliczył falstart i w inauguracyjnym spotkaniu nie zdobył nawet punktu. Potencjał tego duetu jest jednak ogromny i być może największy w całej PGE Ekstralidze.

Ranking juniorów PGE Ekstraligi 2021:

Miejsce Drużyna Zawodnicy Pkt Bon. Śr.pkt / mecz Śr.pkt / b.jun. Pokonani seniorzy
1WłókniarzMiśkowiak, Kowalski111[b]11,00[/b]5,001 (Doyle)
2SpartaCurzytek, Liszka71[b]7,00[/b]5,000
3StalJasiński, Nowacki122[b]6,00[/b]3,501 (Lidsey)
4MotorCierniak, Lampart61[b]6,00[/b]3,000
5-6.FalubazRagus, Osyczka80[b]4,00[/b]3,001 (Lachbaum)
5-6.GKMBartkowiak, Zieliński41[b]4,00[/b]3,000
7ApatorLewandowski, Żupiński73[b]3,50[/b]2,001 (Protasiewicz)
8UniaPludra, Sadurski40[b]2,00[/b]1,500

CZYTAJ WIĘCEJ: Plusy i minusy weekendu. Charakter Fogo Unii i ROW-u Osumek komentuje porażkę na inaugurację. Mówi o Lindgrenie [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Chomski, Krakowiak, Świderski i Kuźbicki gośćmi Musiała

Źródło artykułu: