Żużel. We Wrocławiu mierzą wysoko. Betard Sparta na papierze kandydatem do mistrzostwa

- Najbardziej cieszy, że zimy już nie ma i rozpoczniemy ten sezon - mówi Gleb Czugunow na kilka dni przed inauguracją PGE Ekstraligi. Nowe rozgrywki Betard Sparta Wrocław rozpocznie od wyjazdowego spotkania w Grudziądzu, które zaplanowano na 3 kwietnia.

W ostatnich dniach wrocławianom we znaki daje się pogoda, przez którą tor na Stadionie Olimpijskim nie nadaje się do jazdy. Dlatego zawodnicy Betard Sparty korzystali gościnnie z innych obiektów - trenowali m.in. w Gnieźnie. - W zeszłym roku nie jechaliśmy żadnych sparingów. Potrenujemy i jak odjedziemy z pięć treningów, to już będzie wystarczająco - zapewnia Czugunow.

Po tym jak do Betard Sparty trafił Artiom Łaguta, siła rażenia wrocławskiego klubu jest znacznie większa. Rosjanin z polskim obywatelstwem nie ma co do tego wątpliwości i typuje zespół jako "papierowego" kandydata do tytułu Drużynowego Mistrza Polski.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Bracia Holderowie komentują zmiany regulaminowe w PGE Ekstralidze

- Nie ma problemów z atmosferą. Wszyscy chłopacy w drużynie są okej. Na papierze mamy skład, który jest w stanie spokojnie zdobyć mistrzostwo Polski, ale to jest papier. Każdy musi się skoncentrować na sobie i dobrze jechać, bo bywają sytuacje, gdy bardziej wyrównany zespół bez gwiazd wygrywa ligę - stwierdza Czugunow.

Dla młodego zawodnika sezon 2021 będzie ważny również z innego względu. Czugunow po raz pierwszy startować będzie w gronie seniorów. Żużlowiec jest jednak odpowiednio przygotowany. - Jestem pewien, że sprzęt mam dobry. Mogę powiedzieć, że jeden z najlepszych. Mam nowe motory, dobrych mechaników, więc trzeba pojeździć, dopasować się i znaleźć ustawienia - podsumowuje.

Czytaj także: Dwukrotnie uciekł śmierci spod topora PGE Ekstraliga podała godziny pierwszych meczów

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.