Żużel. eWinner Apator może mieć problem z Pawłem Łagutą

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Paweł Łaguta
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Paweł Łaguta
zdjęcie autora artykułu

Pod koniec listopadowego okienka Paweł Łaguta został przedstawiony jako zawodnik eWinner Apatora Toruń. Teraz istnieje zagrożenie, że 20-latek nie wystartuje w Polsce w 2021 roku.

Jak wynika z naszych informacji, powodem jest nieuzyskanie zezwolenia na pracę. eWinner Apator Toruń miał otrzymać w tym przypadku decyzję odmowną. To byłby spory problem, bo Paweł Łaguta, mając paszport rosyjski, tak jak inni zawodnicy z tego kraju, aby móc startować w lidze polskiej, musi taki dokument posiadać. Wiemy, że przeszkodą w jego uzyskaniu jest niespełnienie przez żużlowca kryteriów niezbędnych do otrzymania zezwolenia dla cudzoziemca.

W 2018 roku Rosjanin był zawodnikiem GKM-u Grudziądz, by w trakcie trwania sezonu zostać wypożyczonym do Polonii Piła. W barwach pierwszoligowego wtedy zespołu z Wielkopolski wystartował w trzech meczach, w których osiągnął średnią biegową 0,846.

W latach 2019-2020 nie miał już podpisanego kontraktu z żadnym polskim klubem. Dopiero toruński zaproponował 20-latkowi miejsce w drużynie na sezon 2021 w PGE Ekstralidze. Starty Łaguty na ten moment stoją jednak pod bardzo dużym znakiem zapytania.

Bratanek Grigorija i Artioma miał być uzupełnieniem składu Apatora na nowy sezon. Niedawno Adam Krużyński z rady nadzorczej toruńskiego klubu przekonywał, że w Toruniu chcą, by młody Rosjanin na stałe stacjonował w mieście i miał tam swoją bazę.

CZYTAJ WIĘCEJ: eWinner Apator Toruń ogłosił plan sparingów Ranking 10-lecia w polskim żużlu. Unia Leszno zdeklasowała pozostałe kluby

ZOBACZ WIDEO Matej Zagar gościem "Żużlowej Rozmowy". Obejrzyj cały odcinek!

Źródło artykułu: