Leon Kujawski: W Rybniku będziemy "gryźli tor" do ostatniego metra

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Trwa dobra passa żużlowców Startu, którzy wygrali trzy z czterech ostatnich spotkań. Niedzielne zwycięstwo z GTŻ Grudziądz jest jednak szczególnie cenne, gdyż dzięki niemu gnieźnianie zapewnili sobie utrzymanie w I lidze. <i>- Cały nasz zespół walczył pięknie, w związku z czym wszyscy, bez wyjątku, zasługują na pochwały -</i> komentuje trener, Leon Kujawski.

Jako, że w niedzielnym spotkaniu z GTŻ Grudziądz, gnieźnianie wygrali za trzy punkty, a więc zgarnęli całą pulę, w ich zespole panował radosny nastrój. Szczególnie zadowolony był szkoleniowiec Leon Kujawski: - Mamy powody do radości, gdyż dzięki tej wygranej możemy świętować utrzymanie w I lidze. Jesteśmy jednak sportowcami i do końca zamierzamy walczyć o jak najlepszy wynik. Co tu dużo mówić, apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc jedziemy dalej.

Trener, pod którego wodzą gnieźnianie wygrali trzy z czterech spotkań (a w tym, w którym ponieśli porażkę zdobyli punkt bonusowy), nie chciał szczególnie wyróżniać żadnego ze swoich zawodników. Jego zdaniem na pochwały zasłużył cały zespół. - Drużna jest bardzo zdeterminowana, i w każdym z biegów jedzie "z zębem", walczy do ostatnich metrów. Każdy z moich podopiecznych dołożył dzisiaj swoją cegiełkę do końcowego wyniku, a w konsekwencji i utrzymania w I lidze. Cały nasz zespół walczył pięknie, w związku z czym wszyscy, bez wyjątku, zasługują na pochwały!

Wygląda na to, że na koniec rundy zasadniczej Start zajmie co najmniej czwarte miejsce. Do rozegrania pozostało im jednak jeszcze jedno spotkanie z RKM ROW Rybnik, w którym na pewno nie są bez szans. - Mogę zapewnić wszystkich kibiców, że będziemy walczyli do samego końca. W Rybniku moi zawodnicy, tak jak w poprzednich meczach, będą "gryźli tor" do ostatniego metra.

Trener Kujawski nie chciał zdradzić na jakich zawodników postawi w najbliższą niedzielę. - Dopiero skończył się mecz z GTŻ Grudziądz - skwitował na koniec.

Źródło artykułu: