Żużel. Włókniarz - Falubaz. Co za dzień w PGE Ekstralidze! Kolejny rekord toru

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Falubaz Zielona Góra / Na zdjęciu: Martin Vaculik
Materiały prasowe / Falubaz Zielona Góra / Na zdjęciu: Martin Vaculik
zdjęcie autora artykułu

Po Artiomie Łagucie w Rybniku, w drugim piątkowym spotkaniu PGE Ekstraligi także padł nowy rekord toru. W Częstochowie podczas meczu Eltrox Włókniarz - RM Solar Falubaz Zielona Góra pięcioletni wynik Kennetha Bjerre pobił Martin Vaculik.

Reprezentant Słowacji znajduje się w ostatnich tygodniach w wybornej dyspozycji. Kończy mecze z kompletami punktów, jeździ momentami jak zaprogramowany i prowadzi swój zespół do rundy play-off. Martin Vaculik znakomicie rozpoczął też piątkowy mecz, w którym jego RM Solar Falubaz Zielona Góra rywalizuje na wyjeździe z Eltrox Włókniarzem Częstochowa. 30-latek wygrał bieg trzeci i dodatkowo ustanowił nowy rekord toru.

359-metrowy owal niecałe pięć lat temu w czasie 62,20 s. przemierzył Kenneth Bjerre. Słowak dokonał tego w czasie 62,16 s., a wcale nie jest powiedziane, że w piątkowy wieczór nie będzie kolejnych rekordów. Tor przy Olsztyńskiej daje możliwość bardzo szybkiej jazdy.

Przypomnijmy, że to już drugi rekord toru w PGE Ekstraliga w 9. rundzie spotkań. W pierwszym pojedynku kolejki, który odbywał się w Rybniku, Artiom Łaguta z MrGarden GKM Grudziądz pobił trzyletni rezultat swojego brata Grigorija.

Pojedynek w Częstochowie trwa. Relacja tekstowa LIVE pod poniższym linkiem:

CZYTAJ WIĘCEJ: Wolfe - RzTŻ. Sensacja w Wittstocku. Wilki wygrały historyczny mecz [RELACJA] Koronawirus. Łotwa wprowadza ograniczenia! Czy Lokomotiv dokończy sezon?

ZOBACZ WIDEO Miśkowiak tylko z roczną umową we Włókniarzu. Zawodnik tłumaczy dlaczego

Źródło artykułu:
Czy RM Solar Falubaz Zielona Góra wygra w Częstochowie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
UNIA LESZNO kks
7.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
bardzo bardzo dziwne zachowanie torow dzisiaj, taki upal, susza a czasy jak po ulewie. czemu??