Żużel. Tak żyją żużlowcy na kwarantannie. Trenażer wyposażeniem obowiązkowym

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren z partnerką
Instagram / / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren z partnerką
zdjęcie autora artykułu

8 maja zagraniczni żużlowcy rozpoczęli obowiązkową kwarantannę w Polsce. Jedni zamieszkali w prywatnych apartamentach, niektórzy dostali pokoje hotelowe, jeszcze inni żyją wśród blokowisk.

Hotel dla Doyle'a

Jason Doyle na Instagramie dość dobrze relacjonował swoją podróż do Polski, stąd wiemy, że wybrał trasę przez Holandię i Niemcy, a pokonał ją za kierownicą dość wygodnego i luksusowego Mercedesa.

Zawodnik Eltrox Włókniarza Częstochowa pochwalił się też tym w jakich warunkach przyszło mu zamieszkać. Może nie jest to 5-gwiazdkowy apartament, ale biorąc pod uwagę jakie pieniądze Doyle inkasuje w polskiej lidze, to jakoś przecierpi najbliższy okres. Mistrz świata z sezonu 2017 szybko zadomowił się w tych warunkach, bo już w niedzielę zaprezentował jak trenuje na stacjonarnym rowerze w specjalnie dostosowanej do tego sali.

Czytaj także: Zagraniczne gwiazdy zaczęły kwarantannę w Polsce

Lindgren z żoną i psem. Warunki identyczne jak u Doyle'a

Zdjęciami z hotelu podzielił się też drugi z obcokrajowców częstochowskiego Eltrox Włókniarza - Fredrik Lindgren. W oczy rzuca się, że obaj zawodnicy otrzymali pokoje w tym samym miejscu, bo wystrój jest identyczny. Klub spod Jasnej Góry przygotował też zestaw upominków dla Lindgrena i jego żony. Szwed dotarł bowiem do Polski razem z Caroliną Jonasdotter oraz... psem.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Billy Hamill

Pedersen z partnerką wśród bloków

Nicki Pedersen przyjechał do Polski razem z partnerką Anną Nataschą Ohlin Hoe i jej córką. Zdjęcia zaprezentowane przez trzykrotnego mistrza świata pokazują, że otrzymał on od MrGarden GKM-u Grudziądz mieszkanie, które mieści się w centrum większego blokowiska. Sama podróż przebiegła Duńczykowi bardzo swojsko - chociażby z postojami na posiłki, w trakcie których partnerka serwowała mu świeże kanapki.

Pedersen jako jeden z nielicznych żużlowców ruszył w trasę na dwa samochody - busem i prywatnym Mercedesem. Były mistrz świata nie ma też prawa narzekać na warunki mieszkalne. Udostępnione mu lokum jest schludne, zadbane i dość nowocześnie wykończone. Znajduje się w nim wszystko to, co jest niezbędne do życia przez kilka miesięcy.

Iversen w prywatnym mieszkaniu

Również Niels Kristian Iversen ma do dyspozycji komfortowe mieszkanie, które zapewnił jeden ze sponsorów Moje Bermudy Stali Gorzów. W odwiedziny do Duńczyka z paczką upominków wpadł nawet prezes Marek Grzyb. "Może następnym razem wpadnie fryzjer?" - zażartował Iversen, który przez koronawirusa dorobił się bujnej czupryny.

Co prawdopodobnie najważniejsze, Iversen w mieszkaniu ma do dyspozycji trenażer i odbywa na nim regularne treningi. Nie ma zatem się co bać, że kwarantanna negatywnie wpłynie na jego formę.

Bjerre w Gdańsku

Dość nietypowe miejsce kwarantanny wybrał Kenneth Bjerre. Duńczyk znajduje się bowiem w Gdańsku, czyli od Grudziądza dzieli go nieco ponad 100 kilometrów. Być może Bjerre zapamiętał jakąś dobrą lokalizację, po tym jak startował przed laty w klubie z Trójmiasta? A może po prostu uznał, że lepiej będzie przez dwa tygodnie patrzeć na morze i wdychać jod?

Bjerre w mieszkaniu ma do dyspozycji trenażer i też regularnie na nim trenuje. Będzie zatem kolejnym żużlowcem z minimalną ilością tkanki tłuszczowej, gdy sezon ruszy.
Vaculik też fanem kolarstwa. Trenażer i PlayStation w mieszkaniu

Kolejnym zawodnikiem, który zamierza spędzić kwarantannę ćwicząc na trenażerze jest Martin Vaculik. Zawodnik Falubazu Zielona Góra nagrał specjalny film, aby pokazać zawodnikom w jakich warunkach spędzi kwarantannę. Dodatkowo czas umilać mu będzie granie na PlayStation.

Czytaj także: Betard Sparta ma propozycję dla karnetowiczów

Źródło artykułu: