Żużel. Burza na dwa etaty. W tygodniu z Motorem, w weekendy z RzTŻ-em. W Rzeszowie nie będzie zapchajdziurą

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Stanisław Burza na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Stanisław Burza na prowadzeniu
zdjęcie autora artykułu

Stanisław Burza w sezonie 2020 będzie dzielił swoją uwagę między dwa kluby. W tygodniu ma pomagać młodzieżowcom Speed Car Motoru Lublin, a w weekendy być do dyspozycji RzTŻ-u Rzeszów, w którym podpisał zawodniczy kontrakt.

Kiedy pojawiła się informacja, że Stanisław Burza parafował umowę z RzTŻ-em Rzeszów wszyscy myśleli, że jest szykowany na pierwszego menedżera klubu, który zadebiutuje w tym roku w rozgrywkach ligowych na najniższym szczeblu.

Ewentualnie w razie niedyspozycji kolegów, wskoczy do składu i podobnie jak w Speedway Wandzie Kraków będzie pełnił funkcję łatającego dziury jeżdżącego trenera jednak już z naciskiem na obserwowanie wydarzeń z perspektywy parku maszyn.

CZYTAJ TAKŻE: Kiedyś był na tunerskim topie. Teraz sięga po niego RzTŻ

Wychowanek Unii Tarnów przed minionym sezonem nie raz, nie dwa wspominał, że z powodu natłoku obowiązków i brak czasu przymierza się do zawieszenia kewlaru na kołku. Niestety dramatyczna sytuacja krakowskiego ośrodka zweryfikowała jego plany z powolnym usuwaniem się w cień i 42-latek musiał wsiadać na motocykl praktycznie co tydzień.

Menedżerka miała być rodzajem płynnego przejścia z kariery zawodniczej, próbą znalezienia swojego miejsca w żużlu po jej zakończeniu. Burza od kilku lat zajmuje się ponadto tunerką i pod swoimi skrzydłami ma kilku zawodników.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce

Lekka konsternacja zapanowała dopiero później, gdy okazało się, że Burza będzie pomagał juniorom Speed Car Motoru Lublin. Zastanawiano się jak żużlowiec, który w sezonie 2017 wywalczył awans z Koziołkami do Nice 1 LŻ pogodzi robotę na dwa fronty i co na to jego pracodawcy?

- Staszek to obrotny facet, nie boimy się o niego, da sobie radę. Z tego co wiem, w Lublinie ma być do dyspozycji juniorów od poniedziałku do piątku. Będzie obecny na treningach, pewnie wchodzi grę jakaś opieka sprzętowa. Natomiast w weekendy mamy go w Rzeszowie. Albo będzie wspierał chłopaków w przygotowaniach do zawodów, dzielił się doświadczeniem i wskazówkami na zasadach mentora, albo będzie "pod prądem" w gotowości do jazdy - mówi prezes drugoligowca Jan Madej.

Wiadomo już także, iż za trenerskie stery w ekipie ze stolicy Podkarpacia chwyci doskonale znany - Janusz Stachyra. Burza mógłby więc co najwyżej wejść do sztabu szkoleniowego RzTŻ-u. Ale i bez tej funkcji nie będzie narzekał na nudę. - Jego status nie jeszcze do końca sprecyzowany, lecz Stanisław nie będzie w Rzeszowie żadną zapchajdziurą. Takie rozumowanie jest mylne. Jak każdego zawodnika znajdującego się w kadrze mamy zamiar brać go pod uwagę przy ustalaniu składu na zawody ligowe - dodaje.

Nie będzie jednak o to wcale łatwo. W szerokim wachlarzu rzeszowskiej drużyny oprócz Burzy Stachyra posiada jeszcze czterech innych Polaków seniorów z nadziejami na zajęcie gwarantowanych dwóch miejsc w składzie dla żużlowców krajowych.

Pewniakiem wydaje się być na ten moment świeżo mianowany kapitan - Patryk Rolnicki. W dalszej kolejności najwyżej stoją akcje Edwarda Mazura, a o występy w meczach, na treningach spróbują powalczyć Dawid Stachyra, Marcin Rempała i właśnie Burza.

CZYTAJ TAKŻE: Sprzętowi oszuści będą mieli kłopoty. Kontrole co mecz

Źródło artykułu:
Czy Stanisław Burza wywalczy sobie miejsce w składzie RzTŻ-u Rzeszów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
Kung Lao
28.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
5
Odpowiedz
Stanley to Stanley....półtora gościa, wielki szacun dla niego.  
avatar
simon68
28.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
@pz0: To proste : zamykasz oczy , manetka do oporu i maszyna sam Cię niesie :))))  
avatar
omen
28.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Szkoda że nikt w Unii nie pomyślał nad Staszkiem. Spokojnie mógłby pomóc Mirkowi w szkółce i poprowadzić zajęcia jakby Mirek nie dał rady aBaranowi przy młodzieży do tego zna się na sprzęcie a Czytaj całość
avatar
Andrzej TRybus
28.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Wszystko ciekawie wygląda , oby tylko zbytnio RzTŻ Rzeszòw nie przekombinował to będzie OK . Pozdro dla sąsiadòw zza miedzy .  
avatar
pz0
28.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Niech Burza nauczy młodych swojego manewru w drugim łuku :)