Żużel. Fogo Unia niczym Real Madryt czy FC Barcelona. Nie ma takiej drugiej drużyny w Polsce

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Fogo Unia Leszno świętuje trzeci tytuł z rzędu
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Fogo Unia Leszno świętuje trzeci tytuł z rzędu
zdjęcie autora artykułu

Fogo Unia Leszno najbardziej utytułowanym żużlowym klubem w XXI wieku. Dorobek Drużynowych Mistrzów Polski jest imponujący. Złoto trafiało na ich konto średnio co 3 lata.

W tym artykule dowiesz się o:

[b]

Najbardziej utytułowane żużlowe kluby w XXI wieku [/b]

Stworzyliśmy ranking najbardziej utytułowanych drużyn żużlowych w Polsce w XXI wieku pod względem zdobytych tytułów Drużynowego Mistrza Polski. W tym zestawieniu bezkonkurencyjny jest aktualny mistrz z Leszna. Szczególnie ostatnie lata obfitują w sukcesy dla tego klubu.

Jednak inne ośrodki również mogą poszczycić się podobnymi sukcesami. W sumie osiem żużlowych klubów sięgało po tytuł w ostatnich 19 latach. Co ciekawe, drużyna numer dwa w naszym rankingu obecnie nie ściga się już w PGE Ekstralidze. W zestawieniu nie zabrakło też odbudowującej się po głębokim kryzysie Polonii Bydgoszcz, która swój ostatni wielki sukces święciła jeszcze za czasów Tomasza Golloba.

Na kolejnych stronach sprawdzisz, jak wygląda pełny ranking!

CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Od Połukarda do Jonssona. To oni tworzyli historię Polonii Bydgoszcz

CZYTAJ WIĘCEJ: Żużel. Liga stadionów. Start może być drugim Motorem. Zabytkowa trybuna problemem

Polonia Bydgoszcz, forBET Włókniarz Częstochowa, Betard Sparta Wrocław  - po jednym złotym medalu

Bydgoszczanie byli liczącą się drużyną w polskiej Ekstralidze przede wszystkim na początku XXI wieku. Po złoto sięgnęli w 2002 roku. Później, choć po drodze wpadły medale innego koloru, to nie było już tak kolorowo. Warto też wspomnieć, że mistrzostwo Polonia wywalczyła jeszcze za kadencji Tomasza Golloba.

Włókniarz Częstochowa wygrał ligę w 2003 roku. Od tego czasu próbuje bezskutecznie wrócić na żużlowy tron. Po drodze łatwo nie było, bo w sezonie 2015 tej drużyny zabrakło w ogóle w rozgrywkach ligowych. Wszystko przez gigantyczne zadłużenie. Klub szybko jednak udało się odbudować. W następnym sezonie zespół Marka Cieślaka nie jest bez szans, aby nawiązać do złotych czasów.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Betard Sparta Wrocław niemal zawsze w czubie, ale złoto też tylko raz wpadło na ich konto. Miało to miejsce w 2006 roku, kiedy udało się przerwać dwuletnią hegemonię Unii Tarnów. Tamtejsi kibice z pewnością z nostalgią wspominają czasy Jasona Crumpa czy Jarosława Hampela.

eWinner Apator Toruń, truly.work Stal Gorzów  - dwa złote medale

Na północy Polski tez mieli swoje powody do radości. Apator Toruń złoto wywalczył w 2001 roku oraz 2008 za czasów rządów milionera Romana Karkosika. Swoją drogą trudno nie odnieść wrażenia, że ten klub zawsze miał parcie na wielkie wyniki, ale te nie zawsze udawało się osiągać.

Hossa na żużel zapanowała też w ostatnich latach w Gorzowie. Władysław Komarnicki wyciągnął Stal na prostą, a jego następca Ireneusz Maciej Zmora dopełnił dzieła i w latach 2014 oraz 2016 klub mógł świętować Drużynowe Mistrzostwo Polski. Teraz za sprawą rządów Marka Grzyba klub marzy o nawiązaniu do najlepszych czasów.

Unia Tarnów, Stelmet Falubaz Zielona Góra - po 3 złote medale

W Tarnowie złote lata przypadły na lata 2004-2005, gdzie drużynę do sukcesów prowadził duet Tony Rickardsson  - Tomasz Gollob. Na tamten czas Unia miała prawdziwy dream team. Jak to z reguły bywa, na szczycie nie udało się jej utrzymać zbyt długo. Piękne chwile przypomniały się jednak kibicom raz jeszcze w 2012 roku. W tamtym sezonie Jaskółki wygrały finał ze Stalą Gorzów i znów dzierżyły miano najlepszej drużyny w Polsce.

Falubaz też miał swoje pięć minut. Za czasów Roberta Dowhana zielonogórzanie uchodzili za chyba najlepszy i najsolidniejszy klub w Polsce. Poskutkowało to aż trzema złotymi medali zdobytymi w latach 2009, 2011 i 2013.

Fogo Unia Leszno  - 6 złotych medali

To taka żużlowa FC Barcelona. Prawdziwi dominatorzy. Połowę z tego worka medali udało się zdobyć w ostatnich trzech sezonach ich dominacji. Niewiele gorzej było jednak kilka lat wstecz. Wtedy Unia również miała swoje pięć minut. Mowa o tytułach wywalczonych w latach 2007, 2010 i 2015. Kibice z pewnością pamiętają tę drużynę, której siłę wówczas stanowili legendy tego klubu - Leigh Adams  czy Damian Baliński.

Źródło artykułu: