Żużel. Elitserien. Vetlandzie zabrakło trzeciej strzelby. Hampel i Kasprzak liderami Lejonen

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Jarosław Hampel
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Jarosław Hampel
zdjęcie autora artykułu

Lejonen Gislaved wygrało kolejne spotkanie w Elitserien. W czwartek pokonało u siebie Vetlandę Speedway - 47:43, a do wygranej poprowadzili je Jarosław Hampel i Krzysztof Kasprzak. Po stronie gości brylowali Artiom Łaguta i Bartosz Zmarzlik.

Istotne dla układu tabeli Elitserien spotkanie padło łupem gospodarzy, którzy wygrali tym, że mieli skuteczniejszą drugą linię, podczas gdy w szeregach gości aż dwóch zawodników zakończyło jazdę z zerowym dorobkiem punktowym. Lejonen udanie też wypełniło lukę po nieobecnym Maksymie Drabiku, który w czwartek startował w Tarnowie w finale MIMP. Za Polaka Lwy zastosowały więc zastępstwo zawodnika.

CZYTAJ WIĘCEJ: Finał MIMP: Jakub Miśkowiak nowym mistrzem do lat 21!

Jarosław Hampel i Krzysztof Kasprzak wystartowali więc po sześć razy i choć zanotowali po jednej wpadce, odegrali kluczową rolę w wygranej zespołu z Gislaved. Zdobyli po 12 punktów, a Kasprzak dwukrotnie pokonał Bartosza Zmarzlika. Lejonen miało nawet szansę na zgarnięcie punktu bonusowego, lecz Vetlanda skutecznie odrabiała wtedy część strat, korzystając z rezerw taktycznych. Dla miejscowych 7 "oczek" dorzucił Kacper Woryna.

Zmarzlik nie był punktowo (wliczając bonus miał tyle samo) liderem swojej drużyny, bo "oczko" więcej zdobył od niego w czwartkowy wieczór Artiom Łaguta. Polak i Rosjanin nie mieli jednak odpowiedniego wsparcia w kolegach, choć nie można specjalnie ganić Brady'ego Kurtza. Szymon Woźniak dorzucił 5 punktów i Vetlanda ostatecznie wróci do domu "tylko" z bonusem.

Punktacja:

Lejonen Gislaved - 47

1. Maksym Drabik - zastępstwo zawodnika 2. Jarosław Hampel - 12 (3,2,d,2,3,2) 3. Krzysztof Kasprzak - 12 (0,3,2,3,1,3) 4. Timo Lahti - 3+1 (1,1*,0,1,-) 5. Kacper Woryna - 7 (1,3,0,2,1) 6. Nicolai Klindt - 9+1 (3,3,1,2*,d,d) 7. Mathias Thoernblom - 4+3 (2*,1*,1*)

Vetlanda Speedway - 43

1. Szymon Woźniak - 5 (2,0,0,2,1) 2. Brady Kurtz - 7+2 (1*,3,1,2*,0) 3. Artiom Łaguta - 15 (2,3,3,3,1,3) 4. Andreas Lyager - 0 (w,-,-,0) 5. Bartosz Zmarzlik - 14+1 (2,2*,2,3,3,2) 6. Victor Palovaara - 0 (0,0,0) 7. Filip Hjelmland - 2+1 (1,0,1*)

Bieg po biegu: 1. (64,8) Hampel, Woźniak, Kurtz, Kasprzak - 3:3 - (3:3) 2. (65,6) Klindt, Thoernblom, Hjelmland, Palovaara - 5:1 - (8:4) 3. (65,8) Kasprzak, Łaguta, Lahti, Lyager (w) - 4:2 - (12:6) 4. (65,6) Klindt, Zmarzlik, Woryna, Hjelmland - 4:2 - (16:8) 5. (65,3) Łaguta, Hampel, Thoernblom, Palovaara - 3:3 - (19:11) 6. (65,0) Kurtz, Kasprzak, Lahti, Woźniak - 3:3 - (22:14) 7. (65,4) Łaguta, Zmarzlik, Klindt, Hampel (d) - 1:5 - (23:19) 8. (65,7) Kasprzak, Zmarzlik, Hjelmland, Lahti - 3:3 - (26:22) 9. (65,8) Woryna, Klindt, Kurtz, Woźniak - 5:1 - (31:23) 10. (65,6) Zmarzlik, Hampel, Thoernblom, Palovaara - 3:3 - (34:26) 11. (66,3) Łaguta, Kurtz, Lahti, Woryna - 1:5 - (35:31) 12. (66,5) Hampel, Woźniak, Kasprzak, Lyager - 4:2 - (39:33) 13. (65,8) Zmarzlik, Woryna, Łaguta, Klindt (d) - 2:4 - (41:37) 14. (65,6) Łaguta, Hampel, Woźniak, Klindt (d) - 2:4 - (43:41) 15. (65,3) Kasprzak, Zmarzlik, Woryna, Kurtz - 4:2 - (47:43)

NCD: 64,8 s. - uzyskał Jarosław Hampel w biegu 1. Wynik dwumeczu: 93:87 dla Vetlandy, która zdobyła punkt bonusowy.

M Drużyna M B Pkt Z R P +/-
1 Eskilstuna Smederna 14 7 33 13 0 1 +190
2 Lejonen Gislaved 14 6 26 10 0 4 +172
3 Vastervik Speedway 14 4 25 10 1 3 +36
4 Kumla Indianerna 14 2 15 6 1 7 -61
5 Rospiggarna Hallstavik 14 3 13 5 0 9 -30
6 Dackarna Malilla 14 3 11 4 0 10 +3
7 Piraterna Motala 14 1 9 4 0 10 -155
8 Masarna Avesta 14 1 7 3 0 11 -155

ZOBACZ WIDEO Żużel. Zobacz kapitalny wyścig Bartosza Zmarzlika! Kronika 13. kolejki PGE Ekstraligi

Źródło artykułu:
Czy Lejonen Gislaved poprawi swoje miejsce w tabeli Elitserien do zakończenia rundy zasadniczej?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
sibi-gw
15.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
He, he... koniec sezonu i Kasprzak się nam qwa odrodził. Nie ma co, rychło w czas. Zobaczymy jak pojedzie z Częstochową. Pewnie zakręci się koło kompletu)