Nazwisko Paluch znów na ustach wielu. Debiutant najlepszy w IV rundzie Pucharu Ekstraligi

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Marcin Malinowski / Na zdjęciu: Oskar Paluch na najwyższym stopniu podium
WP SportoweFakty / Marcin Malinowski / Na zdjęciu: Oskar Paluch na najwyższym stopniu podium
zdjęcie autora artykułu

W piątkowe popołudnie w Gorzowie odbyła się 4. runda Pucharu Ekstraligi 250cc. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza wygrał debiutujący Oskar Paluch przed Wiktorem Przyjemskim i Pawłem Trześniewskim.

Turniej od początku miał swoich faworytów, ale w stawce pojawiły się też nowe nazwiska. To wynik czwartkowego egzaminu na licencję, przez który pozytywnie przebrnęła czwórka adeptów ze Stali Gorzów. Trzech z nich pojawiło się na liście startowej piątkowego Pucharu Ekstraligi.

W większości dobrze radzili sobie zawodnicy z przeszłością na minitorach. Nieco gorzej poszło jedynie Krzysztofowi Lewandowskiemu. Dobrze zaczął dotychczasowy lider cyklu, czyli Fabian Ragus, ale już w drugim swoim starcie przyjechał za rywalem. Przegrał bowiem z wciąż aktualnym indywidualnym mistrzem Polski 85-125cc i triumfatorem rundy w Lublinie, Wiktorem Przyjemskim. Jeździec BTŻ Polonii Bydgoszcz nie mógł znaleźć pogromcy, podobnie jak Oskar Paluch, dla którego był to debiut.

ZOBACZ TAKŻE: Żużel. Upragnione przełamanie Kopcia-Sobczyńskiego. Zdradza, co było kluczowe

Syn Piotra Palucha był bardzo szybki, ale były biegi, w których musiał nadganiać na trasie. Wszystkie wyścigi wygrał jednak z ogromną przewagą. Zwycięstwo zapewnił sobie już przed ostatnim startem, gdyż ciśnienia nie wytrzymał Przyjemski, który wjechał w taśmę.

ZOBACZ WIDEO: Wyjazdowa niemoc w końcu przełamana. Zobacz skrót meczu Get Well Toruń - MRGARDEN GKM Grudziądz

Jak to jednak w zawodach młodzieżowych, nie obyło się bez problemów mało doświadczonych zawodników. Z powodu upadków z rywalizacji wycofała się czwórka zawodników, dzięki czemu swoje okazje mieli rezerwowi. Jeden z nich, Oliwier Ralcewicz ze Stali Gorzów, także jednak wycofał się z dalszej jazdy po trzech startach, dlatego dwa ostatnie wyścigi odbyły się w niepełnej obsadzie, bo pięć biegów na swoim koncie miał już Markus Lill z Estonii.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: IMEJ: Polacy rozpoczynają walkę. Ich rywalom warto się przyjrzeć

Generalnie emocji nie było zbyt wiele. Z toru mocno się kurzyło i zdecydowana większość wyścigów rozstrzygała się po starcie. W sobotę kolejne zawody Pucharu Ekstraligi. Tym razem młodzi żużlowcy pojadą w Zielonej Górze.

Wyniki: 1. Oskar Paluch (Stal Gorzów) - 15 (3,3,3,3,3) 2. Wiktor Przyjemski (BTŻ Polonia Bydgoszcz) - 12 (3,3,3,3,t) 3. Paweł Trześniewski (ROW Rybnik) - 12 (2,2,2,3,3) 4. Fabian Ragus (ZKŻ Zielona Góra) - 11 (3,2,2,1,3) 5. Damian Ratajczak (Unia Leszno) - 11 (3,2,1,3,2) 6. Wiktor Rafalski (GTŻ Grudziądz) - 10 (1,1,3,2,3) 7. Mateusz Panicz (WTS Wrocław) - 10 (2,3,1,2,2) 8. Francis Gusts (LaMSF / Łotwa) - 9 (2,1,3,2,1) 9. Krzysztof Lewandowski (GTM Start Gniezno) - 6 (2,3,0,1,0) 10. Markus Lill (EMF / Estonia) - 6 (2,1,2,0,1) 11. Kacper Gosik (Speedway Lublin) - 4 (0,2,0,1,1) 12. Dawid Pecyna (Stal Gorzów) - 4 (d,0,2,d,2) 13. Antoni Mencel (Unia Leszno) - 3 (1,u,t,d,2) 14. Hubert Jabłoński (Unia Leszno) - 2 (1,1,w,-,-) 15. Oliwier Ralcewicz (Stal Gorzów) - 1 (t,0,1) 16. Franciszek Karczewski (Włókniarz Częstochowa) - 1 (0,0,1,u,-) 17. Jan Rachubik (KM Cross Lublin) - 0 (0,w,-,-,-) 18. Seweryn Orgacki (GTŻ Grudziądz) - 0 (w,w,-,-,-)

Bieg po biegu: 1. (66,12s) Ratajczak, Panicz, Mencel, Karczewski 2. (64,19s) Paluch, Trześniewski, Jabłoński, Rachubik 3. (66,41s) Przyjemski, Gusts, Rafalski, Gosik 4. (67,78s) Ragus, Lewandowski, Orgacki (w/su), Pecyna (d/start) 5. (64,43s) Paluch, Ratajczak, Rafalaski, Pecyna 6. (66,43s) Panicz, Trześniewski, Gusts, Orgacki (w/u) 7. (66,62s) Przyjemski, Ragus, Jabłoński, Karczewski 8. (67,50s) Lewandowski, Gosik, Mencel (u/3), Rachubik (w/u) 9. (65,90s) Przyjemski, Trześniewksi, Ratajczak, Lewandowski 10. (63,28s) Paluch, Ragus, Panicz, Gosik 11. (67,09s) Rafalski, Lill, Karczewski, Ralcewicz (t) 12. (67,62s) Gusts, Pecyna, Lill, Jabłoński (w/u) 13. (65,06s) Ratajczak, Lill, Gosik, Ralcewicz 14. (66,81s) Przyjemski, Panicz, Ralcewicz, Pecyna (d/start) 15. (64,56s) Paluch, Gusts, Lewandowski, Karczewski (u/4) 16. (67,16s) Trześniewski, Rafalski, Ragus, Mencel (d/4) 17. (66,85s) Ragus, Ratajczak, Gusts, Lill 18. (67,44s) Rafalski, Panicz, Lill, Lewandowski 19. (65,72s) Trześniewski, Pecyna, Gosik 20. (63,97s) Paluch, Mencel, Przyjemski (t)

Sędzia stażysta: Marcin Beda (Gorzów) Kwalifikator: Stanisław Pieńkowski (Gorzów) NCD: 63,28s uzyskał w 10. biegu Oskar Paluch Widzów: około 50 osób

Źródło artykułu:
Czy Oskar Paluch jest przyszłością Stali Gorzów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (19)
avatar
Najlepszy tor w PGE
6.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Pytanie czy młody Paluch wymiatałby tak gdyby jego tata robił tor po swojemu?  
avatar
Stercel
6.07.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Czas 63,3 to czwarty zawodnik danego biegu w E-lidze, ma kłopoty z jego osiągnięciem.  
Dropp it like is Hot
6.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I taki mlodziak z automatu ma dużo łatwiej. Niemniej gratulacje niech rośnie kolejny polski talent.  
avatar
Poznaniak z Gorzowa
6.07.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To byłaby piękna historia, zobaczyć za 10 lat syna Piotra Palucha jako kapitana Staleczki... :)  
Mysz Polski FZ
6.07.2019
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
coraz powszechniejsze i efektywne staje sie szlifowanie diamentu reka i kasa ojca. Gratulujemy panie Piotrze i czekamy na wiecej zyczac samych milych niespodzianek.