Liga w obrazkach. Kibice w Lublinie zasługują na medal. Fogo Unia Leszno była w szoku!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: kibice Speed Car Motoru.
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: kibice Speed Car Motoru.
zdjęcie autora artykułu

Fani Speed Car Motoru Lublin zszokowali Fogo Unię Leszno. Na tyle, że mistrzowie Polski nawet nie myśleli o walkowerze, choć mieli do tego święte prawo. Fanom beniaminka już teraz można przyznać medal.

Szaleństwo trwa

Zainteresowanie spotkaniem Speed Car Motor Lublin - Fogo Unia Leszno było tak ogromne, że gdy na pięć dni przed zawodami ruszyła internetowa sprzedaż biletów, serwery portalu tubilety.pl nie wytrzymały obciążenia i natłoku lubelskich fanów. Strona miała problemy z płynnym działaniem. Podobnie było zresztą przed inauguracją z MRGARDEN GKM-em Grudziądz.

Zobacz: Menedżer Speed Car Motoru: Już nie możemy przegrać u siebie. A z Get Well trzeba wygrać za trzy (wywiad)[nextpage]

Tłumy pod bramami

Żużlowcy obu drużyn nie zdążyli jeszcze w komplecie zjechać się na stadion w Lublinie, a pod bramami już były tłumy kibiców. Lubelscy fani byli tak głodni wielkiego żużla, że na kilka godzin przed pierwszym wyścigiem nie mogli wysiedzieć w domach i obierali kurs na obiekt przy Alejach Zygmuntowskich.

Zobacz: PGE Ekstraliga. Kontrowersje po meczu Speed Car Motor - Fogo Unia. Mikkel Michelsen zapewnia, że nie odmówił zmiany![nextpage]

Zszokowany mistrz

Gdy półtorej godziny przed rozpoczęciem piątkowych zawodów żużlowcy, ich mechanicy i sztab szkoleniowy Fogo Unii Leszno wyszli na obchód toru, mogli pomyśleć, że są... u siebie. Cały stadion bił im brawa. Tak, dokładnie: kibice Speed Car Motoru przyjęli mistrzów Polski owacjami. Co więcej - po przegranym przez gospodarzy meczu leszczynianie ponownie zostali nagrodzeni solidną porcją braw. Niespotykane.

Zobacz: PGE Ekstraliga: Motor - Unia: Gospodarze sprowadzeni na ziemię. Demonstracja siły mistrza Polski! (relacja)[nextpage]

Żużlowe święto

Stadion w Lublinie pękał w szwach. Na spotkanie z mistrzami Polski przychodziły całe rodziny. 10 tys. miejscowych fanów (w tym ok. 300 z Leszna) stworzyło niesamowitą atmosferę. Żużlowcy uwielbiają ścigać się przy takim klimacie.[nextpage]

Piękne obrazki

Po drugiej serii startów na stadionie w Lublinie wystąpiły problemy z oświetleniem (na wyjściu z pierwszego łuku). Przez nie sędzia nie mógł zaprosić żużlowców do kolejnego biegu. Na to kilku fanów włączyło w telefonie latarki, a po prośbie spikera do tego świetlnego pokazu dołączyła się pozostała część trybun. Wyszły z tego piękne obrazki.[nextpage]

Jest klimat, nie ma walkowera

Gdy wystąpili problemy z oświetleniem, Fogo Unia mogła wnioskować o przyznanie walkowera. Takie rozwiązanie Piotrowi Baronowi i spółce nie przeszło nawet przez myśl z uwagi na niesamowitych kibiców. Jak widać, warto witać rywali gorącymi brawami.[nextpage]

Lublin zasługuje na medal

Nie wiemy, jak zakończy się ten sezon PGE Ekstraligi dla Speed Car Motoru. Pewne jest natomiast to, że lubelscy kibice zasługują na medal. - Dla mnie to zjawisko, tego nie da się opisać słowami, telewizja też tego do końca nie odda. W Lublinie panuje teraz taki klimat na żużel, że podobnego nie ma nigdzie. Więcej - takiego klimatu chyba nie było nigdzie w ostatnich latach. Przypominają mi się piękne czasy - ekscytował się Krzysztof Cegielski w Magazynie PGE Ekstraligi.

ZOBACZ WIDEO Fotokomórka w żużlu jest potrzebna co najmniej od dwóch lat

Źródło artykułu: