W tym artykule dowiesz się o:
[tag=869]
Lokomotiv Daugavpils[/tag] powrócił na ostrowski tor po blisko czteroletniej przerwie. 27 września 2015 roku stawka pojedynku była zupełnie inna - wówczas rywalizowano o zwycięstwo w Nice 1. LŻ. Podopieczni Nikołaja Kokina przegrali 41:49, ale to właśnie oni świętowali triumf w rozgrywkach.
Przez kolejne lata ostrowski żużel przeszedł długą drogę - od upadku ŻKS Ostrovii, przez powstanie kolejnej drużyny, dwa lata jazdy w trzeciej klasie rozgrywkowej, aż w końcu awans na zaplecze.
W przeprowadzeniu meczu mógł przeszkodzić deszcz, który mniej więcej od południa padał w Ostrowie. Ostatecznie udało się rozegrać mecz, choć rozpoczęto go bez prezentacji. Mimo problemów nawierzchnia była w dobrym stanie.
ZOBACZ WIDEO Get Well Toruń jak New York Knicks. "Tam przydałby się różdżkarz"
Czytaj także: Mecz Wilki Krosno - OK Bedmet Kolejarz Opole przełożony. Znamy już nowy termin!
W pierwszej serii było nieco nerwowo. W biegu młodzieżowym pecha miał jadący na drugiej pozycji Marcin Kościelski. Junior gospodarzy zanotował defekt motocykla, co doprowadziło do jego upadku i wykluczenia z powtórki. Na zakończenie pierwszej serii startów z kolei z nawierzchnią zapoznał się Grzegorz Walasek. Sprawcą całej sytuacji był Andrzej Lebiediew i to Łotysza zabrakło w powtórce.
Podopieczni Mariusza Staszewskiego w pierwszej części spotkania wypracowali sobie nieznaczną przewagę. Jak się okazało, miało to niebagatelne znaczenie w kontekście dalszej rywalizacji. Z ostrowskim torem spasowali się bowiem Andrzej Lebiediew i Wadim Tarasienko, a następnie zanotowano aż sześć remisów z rzędu.
Nikołaj Kokin ratował ponadto wynik rezerwami taktycznymi. Do zastanawiającej sytuacji doszło przed wyścigiem 13. W miejsce dobrze spisującego się Łoktajewa wystartował jadący w kratkę Kamil Nowacki.
Czytaj także: PGE Ekstraliga. Fogo Unia - Stal: Trener Chomski mądrze poukładał drużynę. Kildemand pierwszy do zmiany
Ukraińca zabrakło również w biegach nominowanych. Nie zdradzano jednak powodu jego absencji. Mimo to ostrowianie zdołali utrzymać prowadzenie, a już po 14. wyścigu biało-czerwoni mogli świętować wywalczenie dwóch meczowych punktów.
Goście z Łotwy zaprezentowali się jednak z niezłej strony i gdyby Nikołaj Kokin miał w swoich szeregach jeszcze jednego punktującego zawodnika, wynik spotkania mógł być zdecydowanie inny.
Punktacja:
Arged Malesa TŻ Ostrovia - 50 pkt. 9. Aleksandr Łoktajew - 6 (2,2,2,-) 10. Renat Gafurow - 3+3 (0,1*,1*,1*,0) 11. Tomasz Gapiński - 12+2 (2*,3,2,3,2*) 12. Nicolai Klindt - 11+2 (3,2*,1*,2,3) 13. Grzegorz Walasek - 14 (3,3,3,2,3) 14. Kamil Nowacki - 3 (2,1,0,0) 15. Marcin Kościelski - 1 (w,1,0)
Lokomotiv Daugavpils - 40 pkt. 1. Timo Lahti - 10+1 (3,1,1*,2,1,2) 2. Jewgienij Kostygow - 1 (1,0,-,0) 3. Wadim Tarasienko - 9+1 (0,2,3,3,1*,0) 4. Kjastas Puodżuks - 1 (1,0,0,-,-) 5. Andrzej Lebiediew - 12 (w,3,2,3,3,1) 6. Artiom Trofimow - 4+1 (3,0,1*) 7. Oleg Michaiłow - 3 (1,2,0)
Bieg po biegu: 1. (66,32) Lahti, Łoktajew, Kostygow, Gafurow - 2:4 - (2:4) 2. (66,95) Trofimow, Nowacki, Michaiłow, Kościelski (w/u) - 2:4 - (4:8) 3. (64,50) Klindt, Gapiński, Puodżuks, Tarasienko - 5:1 - (9:9) 4. (67,26) Walasek, Michaiłow, Kościelski, Lebiediew (w/su) - 4:2 - (13:11) 5. (66,49) Gapiński, Klindt, Lahti, Kostygow - 5:1 - (18:12) 6. (65,32) Walasek, Tarasienko, Nowacki, Puodżuks - 4:2 - (22:14) 7. (65,38) Lebiediew, Łoktajew, Gafurow, Trofimow - 3:3 - (25:17) 8. (65,64) Walasek, Lebiediew, Lahti, Kościelski - 3:3 - (28:20) 9. (66,70) Tarasienko, Łoktajew, Gafurow, Puodżuks - 3:3 - (31:23) 10. (65,70) Lebiediew, Gapiński, Klindt, Michaiłow - 3:3 - (34:26) 11. (66,95) Tarasienko, Walasek, Gafurow, Kostygow - 3:3 - (37:29) 12. (67,00) Gapiński, Lahti, Trofimow, Nowacki - 3:3 - (40:32) 13. (66,19) Lebiediew, Klindt, Lahti, Nowacki - 2:4 - (42:36) 14. (66,94) Klindt, Lahti, Tarasienko, Gafurow - 3:3 - (45:39) 15. (67,02) Walasek, Gapiński, Lebiediew, Tarasienko - 5:1 - (50:40)
Sędzia: Ryszard Bryła Komisarz toru: Krzysztof Guz NCD: 64,50 s - uzyskał w 3. biegu Nicolai Klindt Frekwencja: około 5.000 osób Startowano według zestawu nr 1.
Czy wynik spotkania jest zaskoczeniem? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
