Fatalny wypadek w Rybniku. Przyleciał helikopter medyczny! (aktualizacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Dominik Bizoń / Lądowanie helikoptera medycznego
WP SportoweFakty / Dominik Bizoń / Lądowanie helikoptera medycznego
zdjęcie autora artykułu

Fatalnie rozpoczęła się X runda Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Rybniku. Już w pierwszym wyścigu na tor upadł Mateusz Błażykowski. Na stadion przyleciał helikopter medyczny!

W tym artykule dowiesz się o:

W otwierającej zawody gonitwie, gdy Mateusz Błażykowski tracił kilka metrów do jadącego na drugiej pozycji Mateusza Tudzieża, juniorowi Orła Łódź wykontrowało motocykl na pierwszym łuku trzeciego okrążenia, po czym zawodnik uderzył o tor.

Do Błażykowskiego wyjechała karetka, w której opuścił tor. Po kilku minutach służby techniczne rozpoczęły prace na murawie, celem przygotowania lądowiska dla helikoptera medycznego. Ten po kilku chwilach wylądował na rybnickim stadionie.

Póki co nie znamy stanu zdrowia Błażykowskiego.

Dodajmy, że w pierwszym wyścigu rywalizowało tylko trzech zawodników, bowiem Maciej Kuromonow przy próbnym starcie zanotował defekt i nie zdążył ustawić się pod taśmą, wobec czego został wykluczony za przekroczenie czasu dwóch minut.

Aktualizacja (17:41):

Ostatecznie Błażykowski został przetransportowany do rybnickiego szpitala w karetce. Nieoficjalnie można usłyszeć, że u juniora Orła Łódź doszło do złamania kości ogonowej.

ZOBACZ WIDEO Do czego służy zawodnikom lewa i prawa noga?

Źródło artykułu: