Koniec spekulacji w sprawie Grega Hancocka. Amerykanin jest już w Rzeszowie i pojedzie z Ostrovią

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Greg Hancock na prezentacji Stali Rzeszów. Spacer po galerii handlowej
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Greg Hancock na prezentacji Stali Rzeszów. Spacer po galerii handlowej
zdjęcie autora artykułu

Greg Hancock od piątku jest w Rzeszowie, a w sobotę o godz. 15:00 ma odbyć trening na torze przy ul. Hetmańskiej. Stal Rzeszów ma nadzieję, że ta informacja zakończy wszelkie plotki na temat ewentualnej zmiany barw klubowych przez Amerykanina.

Jesienią mało kto wierzył, że Ireneusz Nawrocki jest w stanie przekonać czterokrotnego Indywidualnego Mistrza Świata do podpisania kontraktu z II-ligową Stalą. Gdy stało się to faktem, z czasem zaczęły się pojawiać plotki, że współpraca nie układa się tak jak powinna, że rzeszowianie mają problemy finansowe, a Amerykanin może zmienić klub, zwłaszcza, że znaleźliby się chętni na jego usług.

Rzeszowianie w tę niedzielę zainaugurują sezon meczem na swoim torze z MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. Greg Hancock został awizowany na to spotkanie pod numerem 12. W środowisku znowu zaczęły pojawiać się spekulacje, że jego występ w tym meczu nie jest przesądzony, ale Stal zapewnia, że są to bzdury.

Klub poinformował, że Hancock już w piątek przyleciał do Rzeszowa. W sobotę o godz. 15:00 ma odbyć swój pierwszy w tym roku trening, a jego występ w spotkaniu z Ostrovią jest niezagrożony.

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu

Źródło artykułu: