Get Well może mieć kłopoty. Zawodnicy boją się Przemysława Termińskiego?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Jason Doyle ucieka Szymonowi Woźniakowi
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Jason Doyle ucieka Szymonowi Woźniakowi
zdjęcie autora artykułu

Komplikuje się sytuacja transferowa Get Well. Szymon Woźniak wybrał Stal, Niels Kristian Iversen raczej woli Unię Tarnów, a Jason Doyle, choć wcześniej był zdecydowany, teraz się waha. Dlaczego?

W środowisku mówi się, że żużlowcy nie chcą przychodzić do Get Well Toruń, bo obawiają się współpracy z właścicielem klubu Przemysławem Termińskim. - Mały strach może być, bo zawodnicy pamiętają, że Termiński nie mógł wybaczyć Vaculikowi odejścia do Stali - zauważa Michał Kugler, były wiceprezes Stali Gorzów. - Pamiętają też ostrą krytykę Słowaka po słabszych meczach.

Nasz ekspert przekonuje jednak, że zawodnicy, którymi interesuje się Get Well, powinni zapomnieć o tym, jak Termiński przeczołgał Vaculika. - Właściciel Get Well wydaje jednak swoje pieniądze i ma prawo do krytyki - komentuje Kugler. - Znam Przemka osobiście i wiem, że to słowny i uczciwy człowiek, który wywiązuje się z ustaleń. Słowem pewny płatnik, przed którym nie trzeba mieć żadnych obaw.

Przypomnijmy, że Get Well już w poprzednim okienku miał kłopot z realizacją transferowych zamierzeń. Plany były mocarstwowe, a skończyło się na zakupach, które nie mogły zrobić większego wrażenia. Zresztą wówczas mówiło się, że Toruń uratował twarz rzutem na taśmę, czyli sprowadzeniem mistrza Polski juniorów Daniela Kaczmarka. - To fakt, że wtedy były perturbacje, choć z drugiej strony warto wspomnieć, że bliski był transfer Iversena. Kto wie, może teraz uda się w Toruniu zbudować zespół, który po dziesięciu latach wróci na tron. Termińskiemu, choć mówi co myśli, warto zaufać - kończy Kugler.

ZOBACZ WIDEO Sparta Wrocław nie szkoli? Andrzej Rusko zaprzecza tej teorii

Źródło artykułu:
Czy żużlowcy mają prawo bać się właściciela Get Well?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (15)
avatar
Wściekły Byk
15.10.2017
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Do torunia za żadne pieniądze nie przyjdzie żaden szanujący sie człowiek. Przecież to gorsze dla wizerunku jak pójście w politykę.  
avatar
Gekon
15.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby niewygodne komentarze nt pana Dario nie przypadały do gustu i dlatego mój został usunięty? Błazenada redaktorzy. Czasy cenzury u was wciąż zywe  
avatar
Bodek508
15.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zajmować się Ostafinskim to tak jak mieszac w szambie....ani to przyjemne ani pozyteczne  
avatar
Dumny z Krzyża
15.10.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Znam takich co na GP w Toruniu szukali na Vipówce Ostafa żeby mu dać liścia za całokształt dziennikarskiego szmaciarstwa ale chyba ma zakaz wstępu na Motoarene bo nie było tej hieny nigdzie wid Czytaj całość
avatar
FrankZ
15.10.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Autor tego artykułu sięgnął dna . To zwykła hiena dziennikarska z bólem doopy - poziom pseudoredaktorów ze szkoły medialnej złodzieja Rydzyka