Dominacja gospodarzy w Częstochowie. Puchar dla Zagara po fenomenalnej akcji w finale (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Włókniarz - Get Well. Matej Zagar przed braćmi Holderami
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Włókniarz - Get Well. Matej Zagar przed braćmi Holderami
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwem Mateja Zagara zakończył się IV Międzynarodowy Turniej Indywidualny o Puchar Prezydenta Miasta Częstochowy. Na podium piątkowych zawodów stanęli także Andreas Jonsson i Leon Madsen.

Na ostatnie tegoroczne żużlowe zawody pod Jasną Górą zjechała się plejada znanych zawodników, którzy rywalizowali w nietypowym systemie turniejowym z liczbą 25 biegów i jednym finałowym. W przeciwieństwie do dwukrotnie odwoływanego Memoriału Idzikowskiego i Czernego tym razem w Częstochowie pogoda dopisała i zmagania odbyły się przy sprzyjającej aurze w obecności około 3,5 tysiąca widzów. Nie mogli oni narzekać na brak wrażeń, bowiem zawody okazały się interesujące.

Turniej od początku znakomicie układał się dla zawodników miejscowego Włókniarza Vitroszlif CrossFit. Andreas Jonsson inkasował kolejne trójki, świetnie prezentowali się też Leon Madsen i znajdujący się w ostatnich tygodniach w wysokiej dyspozycji Matej Zagar. Jonsson z Madsenem spotkali się w trzeciej serii i tam lepszy okazał się Szwed. Obaj w tym właśnie biegu stoczyli bardzo interesujący bój z także dobrze spisującym się od początku Sebastianem Ułamkiem. Jonsson, Madsen i Zagar zapisali na swoim koncie po 14 punktów i bez problemów awansowali do finału.

Na przeciwnym biegunie był z kolei inny z jeźdźców częstochowskiego klubu, Rune Holta. U Norwega z polskim paszportem widać było wyraźne problemy sprzętowe. Dość powiedzieć, że po dwóch startach Holta nie miał na swoim koncie choćby punktu. Ostatecznie 42-latek został sklasyfikowany na odległe, dziewiętnastej pozycji z dorobkiem trzech "oczek", rezygnując ze startu w ostatnim swoim wyścigu.

Ściganie przy Olsztyńskiej na dobre zaczęło się w drugiej części zawodów. Świetnymi akcjami oprócz wspomnianych Jonssona i Madsena popisywali się też m.in. Peter Kildemand i Mikkel Michelsen. Ich postawa może przykuć uwagę sterników mającego ambitne plany na 2018 rok Włókniarza. Zarówno Kildemand, jak i Michelsen będą z pewnością szukać klubów. Pierwszy z nich w 2014 roku reprezentował zresztą biało-zielone barwy.

ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego

Ostatecznie po odjechaniu 25 biegów fazy zasadniczej do głównej gonitwy dnia oprócz tercetu stranieri Włókniarza wjechał Kildemand. W finale Duńczyk jednak przeszarżował i zahaczył o bandę. Decyzją arbitra został wykluczony, co sprawiło, że całe podium na pewno będzie obsadzone przez miejscowych. W powtórce przez prawie cały dystans prowadził Jonsson, ale na ostatnim okrążeniu rzeczy niebywałej dokonał Zagar. Słoweniec wyprostowanym motocyklem pod samą bandą przejechał pierwszy łuk i wysforował się na prowadzenie. Zagar potwierdził, że znajduje się w wybornej formie. To był pokaz wielkiego, zjawiskowego speedwaya!

Sprawnie przeprowadzany turniej pechowo zakończył się dla Oskara Polisa. W pierwszym swoim starcie młodzieżowiec miejscowych Lwów uczestniczył w upadku z Krystianem Pieszczkiem, w wyniku którego doznał poważnego złamania lewej ręki i kilku żeber. Dla Polisa kontuzja oznacza definitywny koniec udanego dla niego sezonu.

Piątkowa impreza być może nie była jeszcze ostatnią, która odbyła się w Częstochowie w obecnym sezonie. Wciąż w planach jest przeprowadzenie wspomnianego Memoriału Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego, którego pierwsza edycja odbyła się już w 1967 roku. Do tej pory dwukrotnie zawody te były odwoływane z uwagi na złą pogodę.

Wyniki:

1. Matej Zagar (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 14 (2,3,3,3,3) + 1. miejsce 2. Andreas Jonsson (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 14 (3,3,3,3,2) + 2. miejsce 3. Leon Madsen (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 14 (3,3,2,3,3) + 3. miejsce 4. Peter Kildemand (Fogo Unia Leszno) - 12 (2,2,3,2,3) + wykluczenie 5. Mikkel Michelsen (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 9 (2,2,3,2,w) 6. Artur Czaja (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 9 (1,1,2,3,2) 7. Jakub Jamróg (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 9 (2,3,1,2,1) 8. Sebastian Ułamek (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 9 (3,2,1,1,2) 9. Andriej Kudriaszow (Polonia Bydgoszcz) - 8 (1,0,3,1,3) 10. Tobiasz Musielak (ROW Rybnik) - 8 (2,1,2,2,1) 11. Krystian Pieszczek (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 7 (3,2,1,1,w) 12. Mateusz Szczepaniak (Arge Speedway Wanda Kraków) - 6 (3,1,1,0,1) 13-14. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno) - 5 (1,0,0,2,2) 13-14. Troy Batchelor (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 5 (1,2,0,0,2) 15. Kacper Gomólski (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 5 (1,1,2,1,d) 16. Edward Mazur (Orzeł Łódź) - 4 (0,1,0,3,0) 17. Hubert Łęgowik (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 4 (0,0,1,0,3) 18. Patrick Hougaard (Arge Speedway Wanda Kraków) - 3 (0,3,0,d,0) 19. Rune Holta (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 3 (d,d,2,1,-) 20. Michał Gruchalski (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 1 (0,0,1) 21. Bartosz Świącik (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 0 (0,0) 22. Oskar Polis (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 0 (w,-,-,-,-)

Bieg po biegu: 1. Madsen, Michelsen, Kudriaszow, Mazur 2. Szczepaniak, Musielak, Gomólski, Hougaard 3. Ułamek, Kildemand, Zengota, Łęgowik 4. Jonsson, Zagar, Czaja, Holta (d/4) 5. Pieszczek, Jamróg, Batchelor, Polis (w/su) 6. Madsen, Pieszczek, Czaja, Zengota 7. Jonsson, Michelsen, Szczepaniak, Gruchalski 8. Hougaard, Batchelor, Mazur, Łęgowik 9. Zagar, Kildemand, Musielak, Kudriaszow 10. Jamróg, Ułamek, Gomólski, Holta (d/4) 11. Jonsson, Madsen, Ułamek, Hougaard 12. Kildemand, Czaja, Szczepaniak, Batchelor 13. Kudriaszow, Holta, Łęgowik, Świącik 14. Zagar, Gomólski, Pieszczek, Mazur 15. Michelsen, Musielak, Jamróg, Zengota 16. Madsen, Kildemand, Gomólski, Gruchalski 17. Mazur, Zengota, Holta, Szczepaniak 18. Jonsson, Musielak, Pieszczek, Łęgowik 19. Zagar, Michelsen, Ułamek, Batchelor 20. Czaja, Jamróg, Kudriaszow, Hougaard (d/4) 21. Madsen, Batchelor, Musielak, Świącik 22. Kudriaszow, Ułamek, Szczepaniak, Pieszczek (w/su) 23. Łęgowik, Czaja, Gomólski (d/3), Michelsen (w/su) 24. Zagar, Zengota, Gruchalski, Hougaard 25. Kildemand, Jonsson, Jamróg, Mazur

Finał: 26. Zagar, Jonsson, Madsen, Kildemand (w/u)

Sędzia: Jerzy Najwer Widzów: około 3 500

Źródło artykułu:
Czy Leon Madsen powinien pozostać w Częstochowie na przyszły sezon?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (16)
avatar
Marlon
30.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nawet ciekawe zawody. Michelsen jeździecko ma potencjał, by być nowym Vaculikiem, ale mentalność nadal do poprawy. W Tarnowie robił kwasy, aż go odsunęli od drużyny, wczoraj też po wykluczeniu Czytaj całość
avatar
netoperek
30.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To był kawał znakomitego żużla. Zdecydowanie wolę Grand Prix Częstochowy niż SGP! Niestety więcej emocji jest w partii szachów niż w ostatnich rundach walki o mistrzostwo świata. Kibicowałem P Czytaj całość
avatar
t częstochowa-Darcy Ward 43
29.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko ładnie i pięknie ale ?... nie może tak być, że na turniej zapraszany jest Troy czy Eddy Mazur, a Michał Gruchalski jest rezerwą toru... To jest nasz podstawowy junior i w takich zawoda Czytaj całość
avatar
Regres
29.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kildi I Michelsen w CKM ...  
jaro1
29.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obsada turnieju godna turnieju gp! Same gwiazdy!!!