Duński talent wybrał klub w polskiej lidze. To wielki sukces prezesa

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen
zdjęcie autora artykułu

Frederik Jakobsen po świetnym sezonie miał propozycje z klubów pierwszoligowych, ale ostatecznie uznał, że nigdzie się nie rusza. Duńczyk uzgodnił warunki kontraktu z Naturalną Medycyną PSŻ Poznań.

Do porozumienia pomiędzy poznańskim klubem a zawodnikiem doszło w niedzielę. - Wszystko uzgodniliśmy telefonicznie. Kontrakt zostanie oficjalnie podpisany po 1 listopada. Na razie ze względów regulaminowych nie mogliśmy tego zrobić. Nie ma już jednak żadnych powodów do obaw. Kibice będą chyba zadowoleni. W końcy ich ulubieniec zostaje w naszej drużynie - mówi nam prezes Naturalnej Medycyny PSŻ PoznańArkadiusz Ładziński.

Rozmowy z Frederikiem Jakobsenem nie należały do łatwych, bo PSŻ miał konkurencję. Duńczyka widziało u siebie kilka klubów startujących na co dzień w pierwszej lidze.

- Wiem, że wiele osób w to nie wierzyło. Ja od początku uważałem, że możemy się porozumieć, bo zawodnikowi naprawdę na tym zależało. Bardzo się cieszę, że do tego doszło. Działamy dalej - cieszy się Ładziński.

Porozumienie Jakobsena z poznańskim klubem dotyczy tylko sezonu 2018. Po zakończeniu kolejnych rozgrywek działacze znowu będą musieli stanąć na głowie, żeby zatrzymać u siebie utalentowanego Duńczyka.

ZOBACZ WIDEO Niewidomi bohaterowie sportu

Źródło artykułu: