GTM Start - PSŻ: Pogrom w Gnieźnie. GTM Start w finale (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński
zdjęcie autora artykułu

W rewanżowym meczu półfinałowym 2. Ligi Żużlowej nie doszło do niespodzianki i odwrócenia losów rywalizacji. GTM Start Gniezno rozbił na własnym torze Naturalną Medycynę PSŻ Poznań 57:33 i pewnie awansował do finału.

Miejscowi od samego początku narzucili wysokie tempo i już po pierwszej serii wyszli na pewne prowadzenie 20:4. Goście mieli ogromne problemy z podjęciem walki. Indywidualne zwycięstwo jako pierwszy z Naturalnej Medycyny PSŻ Poznań zanotował Frederik Jakobsen. Ta sztuka po dwóch nieudanych startach udała się też Danielowi Pytelowi. Ostatecznie tylko Duńczyk był jeszcze w stanie przyjeżdżać potem na pierwszej pozycji.

GTM Start Gniezno nie pozwalał jednak na więcej, jak remisy w wyścigach. Po piorunujących pierwszych gonitwach gnieźnianie zbudowali sobie na tyle dużą przewagę, że po ośmiu odsłonach byli już pewni awansu do finału 2. Ligi Żużlowej, a po dziesięciu wiadomo było, że nic nie odbierze im wygranej w tym meczu.

Każdy z zawodników gospodarzy prezentował się bardzo dobrze. Wpadkę zanotował jedynie Eduard Krcmar, przyjeżdżając na ostatniej pozycji w 13. biegu. W pozostałych wyścigach imponował jednak szybkością, podobnie jak Oliver Berntzon czy Mirosław Jabłoński, który tylko raz oglądał plecy rywala.

Sprawdziła się też nietestowana wcześniej para młodzieżowców - Damian Stalkowski i Norbert Krakowiak. Ta dwójka dostała jeszcze szanse w wyścigach nominowanych, za co seniorzy ekipy z Gniezna dostali porcję braw i nikt nie miał za złe tego, że wówczas miejscowi doznali dwóch biegowych porażek. Młodzi żużlowcy drużyny z Gniezna pojechali i tak zdecydowanie lepiej od poznańskich juniorów, którzy wspólnie zdobyli tylko punkt.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga: rybnicki #SmakŻużla

Pod względem wyniku pojedynek nie był zbyt interesujący, ale kibice obejrzeli kilka ciekawych mijanek. Trzeba też zauważyć, że Krzysztof Meyze bardzo sprawnie przeprowadził te zawody, w czym na pewno pomógł mu brak wydarzeń losowych w postaci taśm czy upadków. Koniec meczu nastąpił zaledwie półtorej godziny po jego rozpoczęciu.

GTM Start pewnie awansował do finału. Na poznanie rywala muszą jednak poczekać do czwartku. Spotkanie w Lublinie pomiędzy Speed Car Motorem a TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. zostało odwołane z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych. Drugie podejście zaplanowano na czwartek, 7 września, na godzinę 18:30.

Naturalna Medycyna PSŻ Poznań - 33 1. Marcel Kajzer - 2 (0,0,-,2) 2. Władimir Borodulin - 7+1 (1,2,2,0,2) 3. Daniel Pytel - 4 (0,0,3,1,-) 4. Frederik Jakobsen - 12 (1,3,0,2,3,3) 5. Mateusz Borowicz - 7+1 (1,2,d,2,1*,1) 6. Wojciech Pilarski - 1 (1,0,0,0) 7. Mateusz Adamczewski - 0 (0,0,-)

GTM Start Gniezno - 57 9. Marcin Nowak - 8+1 (2*,1,2,3,-) 10. Oliver Berntzon - 9+2 (3,3,1*,2*,-) 11. Adrian Gała - 9+1 (2*,3,1,3,-) 12. Eduard Krcmar - 7 (3,1,3,0) 13. Mirosław Jabłoński - 11 (3,2,3,3,-) 14. Damian Stalkowski - 6+1 (3,1*,1,1,0) 15. Norbert Krakowiak - 7+2 (2*,2*,1,0,2)

Bieg po biegu: 1. Berntzon, Nowak, Borodulin, Kajzer 5:1 2. Stalkowski, Krakowiak, Pilarski, Adamczewski 5:1 (10:2) 3. Krcmar, Gała, Jakobsen, Pytel 5:1 (15:3) 4. Jabłoński, Krakowiak, Borowicz, Adamczewski 5:1 (20:4) 5. Gała, Borodulin, Krcmar, Kajzer 4:2 (24:6) 6. Jakobsen, Jabłoński, Stalkowski, Pytel 3:3 (27:9) 7. Berntzon, Borowicz, Nowak, Pilarski 4:2 (31:11) 8. Jabłoński, Borodulin, Krakowiak, Borowicz (d/4) 4:2 (35:13) 9. Pytel, Nowak, Bertzon, Jakobsen 3:3 (38:16) 10. Krcmar, Borowicz, Gała, Pilarski 4:2 (42:18) 11. Jabłoński, Berntzon, Pytel, Borodulin 5:1 (47:19) 12. Gała, Kajzer, Stalkowski, Pilarski 4:2 (51:21) 13. Nowak, Jakobsen, Borowicz, Krcmar 3:3 (54:24) 14. Jakobsen, Borodulin, Stalkowski, Krakowiak 1:5 (55:29) 15. Jakobsen, Krakowiak, Borowicz, Stalkowski 2:4 (57:33)

Sędzia: Krzysztof Meyze Komisarz toru: Stanisław Pieńkowski Widzów: około 4500 osób Jeżdżono według II zestawu startowego.

Źródło artykułu: