Elitserien: Rakietowe silniki Bartosza Zmarzlika. Przeciętny Jarosław Hampel

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Bartosz Zmarzlik był w minionym sezonie najskuteczniejszym zawodnikiem PGE Ekstraligi. — WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Bartosz Zmarzlik był w minionym sezonie najskuteczniejszym zawodnikiem PGE Ekstraligi.

Mateusz Domański 15.08.2017, 20:47

We wtorek Elit Vetlanda pokonała na domowym obiekcie Masarnę Avesta 54:36. Bezsprzecznym liderem gospodarzy był Bartosz Zmarzlik, który zainkasował komplet punktów. W szeregach gości solidnie zaprezentował się inny z Polaków - Przemysław Pawlicki.

W tym artykule dowiesz się o:

Dorobek Przemysława Pawlickiego mógł być okazalszy, gdyby nie to, że został wykluczony z siódmej odsłony dnia. Wówczas bezpardonowo zaatakował Szymona Woźniaka. Sędzia uznał, że zawodnik Masarny Avesta pojechał za ostro, przekraczając zasady fair play.

Woźniak bardzo dobrze wszedł we wtorkowe zawody, ale w swoim czwartym biegu zanotował "śliwkę". Później się zrehabilitował i ponownie minął linię mety na drugim miejscu. Ostatecznie wywalczył dziewięć punktów i dwa bonusy. Słabiej spisał się Jarosław Hampel, który zainkasował zaledwie pięć "oczek".

Absolutnym dominatorem był Bartosz Zmarzlik. Żużlowiec gorzowskiej Stali nie miał sobie równych. Rywalizować z nim próbował Przemysław Pawlicki, ale, jak już zostało wspomniane, nie ustrzegł się on wpadek - na jego koncie oprócz wykluczenia pojawił się też defekt.

Wyniki:

Elit Vetlanda - 54 1. Martin Vaculik - 8+1 (0,3,3,2*) 2. Szymon Woźniak - 9+2 (3,2,2*,0,2*) 3. Jarosław Hampel - 5 (1,0,3,1) 4. Jonas Davidsson - 3 (0,1,1,1) 5. Bartosz Zmarzlik - 14+1 (2*,3,3,3,3) 6. Tomas H. Jonasson - 8+1 (3,3,0,2*) 7. Filip Hjelmland - 7+2 (2*,1*,1,3)

Masarna Avesta - 36 1. Tai Woffinden - zastępstwo zawodnika 2. Linus Sundstroem - 10+3 (1*,2*,2,2,2*,1) 3. Robert Lambert - 5+2 (2*,1,1*,0,1) 4. Przemysław Pawlicki - 11 (2,3,3,w,3,d) 5. Antonio Lindbaeck - 8 (1,3,2,2,0) 6. Emil Millberg - 0 (0,0,0,0) 7. Artur Czaja - 2 (1,0,0,1)

Bieg po biegu: 1. Woźniak, Pawlicki, Sundstroem, Vaculik 3:3 2. Jonasson, Hjelmland, Czaja, Millberg 5:1 (8:4) 3. Pawlicki, Lambert, Hampel, Davidsson 1:5 (9:9) 4. Jonasson, Zmarzlik, Lindbaeck, Czaja 5:1 (14:10) 5. Pawlicki, Woźniak, Hjelmland, Millberg 3:3 (17:13) 6. Lindbaeck, Sundstroem, Davidsson, Hampel 1:5 (18:18) 7. Vaculik, Woźniak, Lambert, Pawlicki (w) 5:1 (23:19) 8. Hampel, Lindbaeck, Davidsson, Czaja 4:2 (27:21) 9. Zmarzlik, Sundstroem, Lambert, Jonasson 3:3 (30:24) 10. Vaculik, Lindbaeck, Hjelmland, Millberg 4:2 (34:26) 11. Hjelmland, Jonasson, Czaja, Millberg 5:1 (39:27) 12. Zmarzlik, Sundstroem, Davidsson, Lambert 4:2 (43:29) 13. Pawlicki, Sundstroem, Hampel, Woźniak 1:5 (44:34) 14. Zmarzlik, Vaculik, Lambert, Lindbaeck 5:1 (49:35) 15. Zmarzlik, Woźniak, Sundstroem, Pawlicki (d) 5:1 (54:36)

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie. Zobacz na jakim jest etapie (WIDEO)

Źródło artykułu:

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Komentarze (18)

undisputed

15.08.2017

Zgłoś do moderacji

Odpowiedz

Wyniki są bardzo dobre. Jak na taki maraton to uważam że szacun się należy. Oby szybko się nie wypalił. Trzymajmy za niego kciuki i to wystarczy. Przyjdzie czas ze bedzie słabiutki jak kazdy i Czytaj całość

Pietryga

Tu o wiele lepiej poszło polskim żużlowcom.

sympatyk żu-żla

Brawo Bartek aby tak dalej. Artur Czaja jedzie coraz gorzej ,,PO,,coraz bliżej.Martin lepiej by wypadł bez pierwszej śliwki.

yes

Zmarzlik jedzie swoje - i o to chodzi!

Jedi

Bartula złapał formę i prędkość na najważniejszą część sezonu. To jest gość! :) Przemysław i Martin bardzo pozytywnie, trójki były, jest elegancko Panowie. Tak trzymać!

Rozwiń odpowiedzi (2)