Najtrudniejszy wyjazd Sparty w sezonie. W Gorzowie nie wygrała od 15 lat

Od momentu powrotu Stali Gorzów do Ekstraligi w 2008 roku, Betard Sparta Wrocław jeszcze w Gorzowie nie triumfowała. Poprzednio udało się to w 2002 roku (57:33), a więc sezonie, w którym gorzowski zespół był czerwoną latarnią i po którym spadł z elity. Dość powiedzieć, że po tym, jak Stal wróciła do najlepszych, Spartanie raptem dwukrotnie zdołali przekroczyć granicę 40 zdobytych punktów. Potwierdza to, że wizyty na Stadionie im. Edwarda Jancarza nie należą w jej przypadku do przyjemnych.

Przez lata wrocławianom nie pomagały rewelacyjne występy jej liderów. Swego czasu dwoił się i troił Jason Crump, który w sezonie 2008 zdobył 20 punktów, co stanowiło połowę dorobku zespołu (40:53). Rok później Australijczyk dołożył 17 "oczek", ale Stal i tak gładko wygrała (52:38). W ostatnim czasie nie zawsze wsparcie od kolegów dostawał Tai Woffinden, choć w ubiegłym sezonie w rundzie zasadniczej czołową postacią gości z Dolnego Śląska był Vaclav Milik. Sparta przegrała tylko 42:48, co jest jej najlepszym występem w Gorzowie od wspomnianego 2002 roku.

Obie ekipy spotkały się ze sobą w półfinale play-off minionego sezonu. W Poznaniu, gdzie Betard Sparta jeździła gościnnie, Stal niemalże załatwiła sprawę awansu, wygrywając 49:29. Na swoim terenie przyszły mistrz Polski dopełnił formalności i rozgromił przeciwnika 56:33.

Ostatnie mecze w Gorzowie i ogólny bilans pojedynków:

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody (WIDEO)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.