Speed Car Motor Lublin - GTM Start Gniezno: lider przed najtrudniejszym zadaniem

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karol Słomka / Daniel Jeleniewski i Bjarne Pedersen
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Daniel Jeleniewski i Bjarne Pedersen
zdjęcie autora artykułu

Spotkanie pomiędzy Speed Car Motor Lublin i GTM Start Gniezno będzie najważniejszym wydarzeniem w 6. kolejce 2. Ligi Żużlowej. Oba zespoły to pretendenci do awansu na zaplecze PGE Ekstraligi.

Zawodnicy Dariusza Śledzia nie zwalniają tempa i chcą umocnić się na pozycji lidera tabeli. W ostatnią niedzielę Speed Car Motor Lublin pokonał na wyjeździe Stal-Met Kolejarz Opole 49:40. Dzięki temu lublinianie są jedynym zespołem w drugiej lidze, który nie stracił punktów. Szczególnie u siebie żużlowcy startujący z koziołkiem na plastronie są niezwykle mocni, albowiem wygrywali różnicą dziewiętnastu i dwudziestu sześciu ''oczek''.

Motor Lublin odprawił już z kwitkiem czołowy zespół ligi, Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Tym razem lublinian czeka trudniejsze zadanie. GTM Start Gniezno ma odjechane trzy mecze, a jedyny punkt zgubił w Krośnie, gdzie walka o końcowy rezultat trwała do ostatniego biegu. Jednak taki wynik nie jest wstydem dla gnieźnian. KSM Krosno stawiał podobny opór Motorowi, ale minimalnie uległ.

Szkoleniowiec drużyny z Lublina nie będzie mógł skorzystać z dwóch zawodników: Roberta Lamberta, któremu polska liga koliduje z angielską oraz Emila Peronia, który rehabilituje się po upadku na torze w Krośnie. Niewiele brakowało a Dariusz Śledź miałby jeszcze większy problem z formacją juniorską, albowiem na piątkowym treningu upadek zaliczył Kamil Brzeziński. Na szczęście młodzieżowiec Motoru nie ma poważniejszych urazów i w meczu prawdopodobnie wystąpi. Brytyjczyka zastąpi Stanisław Burza, który powraca do składu po jednomeczowej nieobecności.

Okazałe zwycięstwa lublinian to w dużej mierza zasługa trzech żużlowców Pawła MiesiącaDaniela Jeleniewskiego i Bjarne Pedersena, którzy bardzo rzadko oglądają plecy rywali i spisują się bez zarzutów. Swoje ważne punkty dorzuca także Maciej Kuciapa, który ze wspomnianym Miesiącem tworzą jedną z najmocniejszych par w lidze.

ZOBACZ WIDEO: Żużlowa prognoza pogody

O sile GTM Startu Gniezno będą stanowili Eduard Krcmar, Marcin Nowak i Mirosław Jabłoński. Cała trójka (podobnie jak "lubelskie trio") znajduje się w czołowej dziesiątce najlepszych jeźdźców ligi. Po ostatnim meczu z KSM Krosno gnieźnianie dokonali dwóch zmian w składzie. Słabo jeżdżącego na wyjazdach Jonasa Davidssona zmienił jego rodak, Oliver Berntzon, z kolei Adriana Gałę zastąpił jeżdżący trener Startu, Krzysztof Jabłoński.

W tej sytuacji zestawienie gości prezentuje się o wiele lepiej, niż przed tygodniem. Składy obu drużyn wyglądają na bardzo mocne, co zapowiada widowisko i dobre ściganie w niedzielę przy Alejach Zygmuntowskich. Poczynaniom obu zespołów przypatrywać się będzie czterokrotny IMŚ, Hans Nielsen, który przyjeżdża odwiedzić swój pierwszy polski klub.

Awizowane składy:

GTM Start Gniezno: 1. Marcin Nowak 2. Oliver Berntzon 3. Krzysztof Jabłoński 4. Eduard Krcmar 5. Mirosław Jabłoński 6. Damian Stalkowski

Speed Car Motor Lublin: 9. Bjarne Pedersen 10. Stanisław Burza 11. Paweł Miesiąc 12. Maciej Kuciapa 13. Daniel Jeleniewski 14. Maciej Kuromonow

Początek meczu: 18:30 Sędzia: Grzegorz Sokołowski (Ostrów Wielkopolski) Komisarz toru: Marcin Skabowski

Ceny biletów: Normalny - 24 zł Ulgowy - 18 zł Dzieci do lat 12 - 1 zł Niepełnosprawni - wejście za darmo

Przewidywana prognoza pogody na niedzielę (za yr.no): Temperatura 20°C Deszcz 0.0 mm Wiatr 5 m/s

Po raz ostatni zespoły jeździły przeciwko sobie 4 maja 2015 roku. Gnieźnianie wygrali wówczas 49:41. Tamto spotkanie pamięta z pewnością Bjarne Pedersen, który wywalczył 14 punktów. Liderem lublinian był wówczas Davey Watt (12+2 w 6 startach).

Źródło artykułu: