To materiał na najlepszego młodzieżowca w lidze. "Jestem w gazie, jest lepiej niż rok temu"

Dominik Kossakowski może być w tym sezonie ważną postacią na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata. Junior Zdunek Wybrzeża Gdańsk po tym jak kilku innych młodych żużlowców albo zakończyło wiek juniora albo przeszło do najwyższej klasy rozgrywkowej wyróżnia się doświadczeniem. Już wcześniej mówiono, że ma on olbrzymi potencjał. Porównywano go do Krystiana Pieszczka, z którym ścigał się na gdańskim minitorze od najmłodszych lat.

Przez ostatnie sezony zawodnik bardzo dobre wyniki przeplatał ze słabszymi. W sezon wszedł jednak bardzo dobrze. Tak dobrego występu jak w sobotę mało kto się jednak spodziewał. Wychowanek gdańskiego klubu w trzech biegach nie zaznał goryczy porażki i pokonał m.in. Adriana Miedzińskiego, Michaela Jepsena Jensena i Grzegorza Walaska. - Kompletu się nie spodziewałem, ale już przed meczem uważałem, że będzie dobrze. Wyszło bardzo dobrze i się z tego cieszę. Liczę na to, że utrzymam to do końca - powiedział Dominik Kossakowski.

Za juniorem intensywne przygotowania do sezonu. - Wiem, że nigdy nie można być najlepszym i zawsze może być lepiej. W porównaniu do ubiegłego sezonu czuję się na siłach. Jestem w gazie, jest lepiej niż rok temu i mam nadzieję, że będzie widać progres - ocenił.

W gdańskim klubie jest siedmiu seniorów walczących o pięć miejsc. Kossakowski jako jedyny w całym zespole może czuć się pewnie, jeśli chodzi o pozycję w drużynie. - Mam najłatwiej, bo jestem w składzie i myślę, że nie będę musiał walczyć o samo miejsce. Wśród seniorów jest to dużo bardziej ściśnięte, zawodników jest więcej niż możliwości. To może doprowadzić trenera do bólu głowy - ocenił junior.

ZOBACZ WIDEO Maciej Janowski wraca na tor!

W poprzednich latach wychowanek Wybrzeża jeździł głównie po trzy biegi. Gdyby spisywał się tak jak w starciu z Get Well, trener musiałby znaleźć dla niego więcej okazji do startów w spotkaniach ligowych. - Wyjeżdżam z zamiarem, by nie kończyć swoich zawodów na trzech biegach - podsumował wprost junior.

Dominik Kossakowski może być ważną bronią gdańskiego zespołu. Dwudziestolatek ma przed sobą jeszcze dwa lata w gronie młodzieżowców. Wiele razy historia już pokazała, że dobrze punktujący junior może przeważyć szalę zwycięstwa.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.