Biorą z nas przykład. W Grand Prix i DPŚ jak w polskiej lidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Łukasz Trzeszczkowski /
Newspix / Łukasz Trzeszczkowski /
zdjęcie autora artykułu

Od kilku lat w polskiej lidze obowiązują przepisy dotyczące utrudniania startu. Teraz z tych samych zapisów postanowili skorzystać organizatorzy Grand Prix i Drużynowego Pucharu Świata.

W tym artykule dowiesz się o:

W Polsce zawodnicy, którzy utrudniają przeprowadzenie prawidłowej procedury startu otrzymują od sędziego ostrzeżenie. Kolejne takie przewinienie w trakcie zawodów oznacza wykluczenie z wyścigu. Do tej pory z tych zapisów nie korzystano w turniejach rangi FIM. Od 2017 wprowadzono ten zapis do regulaminu zawodów Grand Prix i Drużynowego Pucharu Świata.

W turniejach cyklu o indywidualne mistrzostwo świata w przypadku wykluczenia żużlowca za utrudnianie startu będzie mógł go zastąpić rezerwowy. Takiej opcji nie przewiduje regulamin Drużynowego Pucharu Świata. Za zawodnika, który dostanie dwa ostrzeżenia nie wystąpi inny kolega z zespołu.

ZOBACZ WIDEO Daniel Kaczmarek liczy na rady Grega Hancocka

Źródło artykułu: