Unia Tarnów nie myśli o wzmocnieniach. Wnioski po czterech spotkaniach

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Leon Madsen
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Leon Madsen
zdjęcie autora artykułu

Paweł Baran przyznaje, że tarnowska Unia nie myśli obecnie o możliwości wzmocnienia kadry swojego zespołu. Trener Jaskółek liczy, że zawodnicy popracują nad swoją formą, a postawa drugiej linii ulegnie poprawie.

W tym artykule dowiesz się o:

Tarnowianie rozegrali dotychczas dwa spotkania. Najpierw przegrali wysoko w Grudziądzu (33:57), ale później zdołali się zrehabilitować, pokonując Fogo Unię Leszno (48:42). W kratkę spisuje się na razie zwłaszcza druga linia. Mikkel Michelsen zdobył w ostatnim meczu jeden punkt. Piotr Świderski zawiódł natomiast w Grudziądzu, gdzie uzbierał tylko jedno "oczko" i bonus.

Trener Paweł Baran podkreśla jednak, że jest zdecydowanie za wcześnie, by wyciągać daleko idące wnioski. - Nasi zawodnicy są zawodowcami i wiedzą, jak uporać się ze swoimi problemami. W żużlu nie można postępować w ten sposób, że po jednym czy drugim słabym meczu postawi się żużlowca pod ścianą, mówiąc, że teraz musi odpalić. Jeśli chodzi o występ Mikkela (Michelsena) z Fogo Unią, to trzeba pamiętać, że w pierwszym biegu zanotował upadek. Zadeklarował, że chce dalej jechać, ale widać było, że skutki tego wypadku wpłynęły na jego skuteczną jazdę. Uważam, że z wnioskami na temat naszych zawodników trzeba poczekać jeszcze dwie kolejki. Pojedźmy kolejny mecz na wyjeździe i następny u siebie. Wtedy będzie można powiedzieć coś więcej na temat postawy Michelsena i innych zawodników - podkreślił szkoleniowiec.

Tarnowianie mają podpisane kontrakty z pięcioma seniorami, a do wzięcia pozostają tacy żużlowcy jak Artur Mroczka czy Grzegorz Walasek. Scenariusz polegający na wzmocnieniu kadry nie jest jednak brany pod uwagę. - Skupiamy się na tym, co mamy i żadne uzupełnienia kadry nas teraz nie interesują. W mediach można przeczytać różne rzeczy, ale robimy swoje. Słów ze strony różnych doradców nie bierzemy pod uwagę - zaznaczył Paweł Baran.

Tym, czego potrzeba w tym momencie tarnowianom jest cierpliwość. Dotyczy to także formacji młodzieżowej i młodszego z zawodników - Patryka Rolnickiego. - Widać po jego dotychczasowych występach, że tego ligowego doświadczenia mu dotychczas brakowało. W Ekstralidze nie można jeździć jak na zawodach młodzieżowych. Tam można popełnić jeden czy drugi błąd, a mimo to wygrać wyścig. W lidze kosztuje to natomiast utratę jednej, a czasem i dwóch pozycji. Przykładem tego był także poniedziałkowy turniej o Złoty Kask. Doświadczony zawodnik, jakim jest Norbert Kościuch popełnił jeden błąd i od razu wyprzedziło go dwóch rywali. Patryk to natomiast 18-latek i w tym momencie ma się przede wszystkim uczyć, nabierając doświadczenia. Na wszystko trzeba czasu, a zwłaszcza spokoju - skwitował Paweł Baran.

Źródło artykułu:
Czy twoim zdaniem Unia Tarnów powinna wzmocnić kadrę seniorów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (11)
avatar
RECON_1
27.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakby byla kasa to i zespól bylby mocniejszy a nie osłabiony,wiec jedziemy tym co mamy.  
avatar
real_M
27.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z tego Rolnickiego może być kawał raidera  
avatar
sympatyk żu-żla
26.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wzmocnienia Tarnów mógł myśleć jak byli zawodnicy do wzięcia.,Teraz kim Walaskiem ,Nawet go nie chcą w1L nie nadaje się emerytura, Mroczek sam sobie zaszkodził co przedstawia takie walory jak Czytaj całość
tak_sobie
26.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mecz ten będzie testem prawdy i dla Tarnowian i dla Gorzowian. Jeżeli wygrają Tarnowianie, będą praktycznie nie do pokonania w tym sezonie na swoim torze, a jeśli Gorzowianie to udowodnią, że w Czytaj całość
nun
26.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Żebyście nie obudzili się z ręką w nocniku , Baran i ,,sklepikarz'' wierzą w cud ,, ale cudu nie będzie''