Wielkie wyzwanie przed rawiczanami. Jeszcze nie trenowali, a w niedzielę inauguracja

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski /
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski /
zdjęcie autora artykułu

Holistic-Polska Rawicz w niedzielę ma meczem z Eko-Dir Włókniarzem rozpocząć sezon. Henryk Jasek szczerze przyznał, że przygotowania drużyny z Wielkopolski są mocno zaburzone.

Holistic-Polska Rawicz w marcu nie odbył żadnego treningu. - Jeszcze nie mieliśmy szans wyjechać na tor. Dużym problemem jest pogoda, która mocno zaburzyła nasze przygotowania. Często pada deszcz. Są co prawda próby przygotowania nawierzchni, ale nawet jak uda się przeprowadzić dwa treningi, jazdy będzie bardzo mało. Prezes rozmawiał z działaczami z Częstochowy, którzy jednak nie chcą się zgodzić na przełożenie meczu - powiedział Henryk Jasek, trener klubu z Wielkopolski.

Czy rawiczanie mieli okazję do treningów indywidualnych na innych nawierzchniach? - Zagraniczni zawodnicy już gdzieś jeździli, ale krajowi wciąż mają bardzo mało jazdy. W czwartek znowu padało. Chcielibyśmy potrenować w piątek, czy sobotę. Wiem jednak, że nawet jak się to uda, nie będziemy odpowiednio przygotowani, by jeździć tak, jak możemy - zauważył Jasek.

Holistic-Polska Rawicz ma w kadrze wielu zawodników. Po ostatnich wzmocnieniach skład zaczyna wyglądać całkiem nieźle. - To prawda, jesteśmy coraz silniejsi i może nie będzie wcale tak źle. Bardzo dobrze, że w ogóle żużel będzie nadal istniał w Rawiczu - przyznał szkoleniowiec tego klubu.

Po pierwszej kolejce inny zespół startujący w Nice PLŻ na specjalnych zasadach - Kolejarz Opole pokonał Polonię Bydgoszcz. Czy dało to rawiczanom nadzieję na pozytywne rezultaty? - To prawda opolanie pokazali że można walczyć. Żeby jednak powiedzieć coś więcej o sile zespołu, trzeba widzieć go na torze. My nie mamy wielkiej szansy na odpowiednie przygotowanie do sezonu. Chcemy zacząć jeździć jak najszybciej - zakończył Jasek.

Zobacz wideo: Marek Cieślak: Oszczędności? Zacznijmy jeździć po trzy kółka

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu:
Czy działacze z Częstochowy powinni się zgodzić na przełożenie meczu w Rawiczu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (14)
avatar
gowin.na.premiera
31.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panowie, trochę was chyba poniosło, bo tu nie chodzi o to, że nasi mieli mało jazdy na domowym torze, tylko o to, w tej chwili pogoda jest do dupy, a tor to plastelina. Jakby pogoda byla zajebi Czytaj całość
avatar
CKM_
31.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Luzik, ale jednak trochę przegięcie, że do tej pory w Rawiczu tor nie nadaje się do jazdy. Coś tu chyba nieco zawalone. Pogoda w kratkę, ale zimy już dawno nie ma i na pewno dało się temat troc Czytaj całość
avatar
prodrive11
31.03.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie neguję faktu niewystarczającego objeżdżenia większości ligowców bo to jest przy obecnych warunkach pogodowych oczywiste. Nie uważam również by rawiczanie mieli być traktowani w tej kwestii Czytaj całość
avatar
Franek Dolas
31.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trojanowski w ZK forma jak w Pile.Jak nie będzie zmian w awizowanym to nie wróże im nic dobrego.Jeśli gospodarze nie będą odstawać sprzętowo(a niby dlaczego by mieli odstawać) to ja w składzie Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
31.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeżeli dobrze popada tor nie będzie się nadawał do jazdy , Sam sędzia dla zdrowia zawodników zawody przełoży na termin późniejszy,