Tarnowski tor kluczem do sukcesu? - Unia Tarnów vs. Fogo Unia Leszno (zapowiedź)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już w piątek rozpocznie się 10. runda zmagań w PGE Ekstralidze. Zapowiada się prawdziwie emocjonujący początek, bowiem niezwykle mocna na własnym torze [tag=864]Unia Tarnów[/tag] podejmie Fogo Unię Leszno.

W tym artykule dowiesz się o:

Faworyta tego spotkania nie sposób wskazać. Gospodarze niezwykli przegrywać na własnym torze, a przekonali się o tym ostatnio żużlowcy z Torunia, którzy nie potrafili wykorzystać osłabienia Jaskółek, przegrywając dziesięcioma punktami. Tym razem podopieczni trenera Pawła Barana będą musieli sprostać wymaganiom obecnego lidera rozgrywek, Fogo Unii Leszno. [ad=rectangle] W pierwszym meczu obu ekip górą okazali się zawodnicy prowadzeni przez Adama Skórnickiego, pokonując tarnowian 52:38. Taki wynik pierwszego starcia w lepszym świetle w kontekście rewanżu i walki o punkt bonusowy stawia zespół z Leszna. To oni będą faworytem piątkowego spotkania, choć gospodarze nie zamierzają łatwo składać broni. - Naszym celem jest przede wszystkim zwycięstwo, bo u siebie jesteśmy dużo silniejszą drużyną niż na wyjazdach. O punkt bonusowy oczywiście też powalczymy, ale na pewno będzie to trudne zadanie - ocenił trener Unii.

Jaskółki mimo ostatniego blamażu w Gorzowie Wlkp. mają swoje powody do radości. Do składu po kontuzji wraca bowiem Leon Madsen, a obecność Duńczyka powinna sprawić, że siła tarnowian na własnym torze wzrośnie jeszcze bardziej. Atutem miejscowych po raz kolejny może okazać się Ernest Koza. 21-letni młodzieżowiec w meczach wyjazdowych wciąż zawodzi, jednak w Jaskółczym Gnieździe potrafi pokonać każdego rywala. Doskonale zna geometrię i specyfikę miejscowego owalu, co w ostatnim meczy przeciwko KS Toruń wykorzystał niemal bezbłędnie, będąc bohaterem tamtego starcia.

Kierownictwo Unii liczy również na dwójkę swoich liderów, którzy do tej pory w meczach u siebie nie zawodzili. Co ciekawe, wciąż niepokonanym zawodnikiem na torze w Tarnowie pozostaje Martin Vaculik. Słowak jak do tej pory był bezbłędny, a swoją świetną passę z pewnością będzie chciał podtrzymać. Na fali wznoszącej jest też Janusz Kołodziej, który w ostatnich swoich startach sygnalizował powrót do wysokiej dyspozycji. Istotną rolę odegrać mogą również Artur Mroczka i Kenneth Bjerre. Ten pierwszy po ostatnim nieudanym meczu na własnym torze zapowiedział, że poświęci dużo czasu na odpowiednie dopasowanie się do miejscowego obiektu. - Zamierzam przyjechać na treningi kilka dni przed meczem, aby nie było już takich niespodzianek, jak w spotkaniu z Toruniem - powiedział.

Zespół z Leszna potwierdzał w tym sezonie niejednokrotnie, że jeśli drużyna startowała w optymalnym składzie, to niezwykle ciężko jest zatrzymać naszpikowaną gwiazdami ekipę aktualnych wicemistrzów Polski. Zespół z pod znaku Byka problemy z kontuzjami ma już raczej za sobą, dlatego trener Adam Skórnicki po raz kolejny musiał poradzić sobie z kłopotem bogactwa i oddelegować do roli rezerwowego Tobiasza Musielaka. Kapitan drużyny jak na razie przegrywa rywalizację z Tomasem H. Jonassonem, który prezentuje się przyzwoicie, a na dodatek całkiem dobrze układa się jego współpraca parowa z Nickim Pedersenem.

Tendencję zwyżkową od dłuższego czasu sygnalizuje Grzegorz Zengota, który powoli staje się jednym z filarów Unii. Siłą leszczynian w Tarnowie powinni być też bracia Pawliccy, którzy na ogół dobrze radzą sobie na torze najbliższego rywala. Jedyną zagadką w szeregach gości jest postawa Emila Sajfutdinowa. Rosjanin w lidze zawodzi, chociaż ma za sobą świetny występ w pierwszej rundzie IME, którą zakończył na drugim miejscu. Mistrz Europy ma teraz zatem doskonałą okazję do przełamania się i udowodnienia swojego nietuzinkowego potencjału.

Awizowane składy:

Fogo Unia Leszno  1. Nicki Pedersen 2. Tomas H. Jonasson 3. Przemysław Pawlicki 4. Grzegorz Zengota 5. Emil Sajfutdinow 6. 7. Piotr Pawlicki

Unia Tarnów  9. Martin Vaculik 10. Artur Mroczka 11. Kenneth Bjerre 12. Leon Madsen 13. Janusz Kołodziej 14. 15. Ernest Koza

Początek spotkania: 19:30 (live nSport+HD)

Ceny biletów: Trybuna główna: 50 zł Pozostała część stadionu (normalny): 35 zł Pozostała część stadionu (ulgowy): 25 zł Program A4: 8zł Obowiązują karnety.

Przewidywana pogoda na piątek (za twojapogoda.pl): Temperatura: 25 °C Wiatr: 14 km/h Deszcz: 0.0 mm Ciśnienie: 1017 hPa

Zamów relację z meczu Unia Tarnów - Fogo Unia Leszno Wyślij SMS o treści ZUZEL TARNOW na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Źródło artykułu:
Czy Unia Tarnów wykorzysta atut własnego toru i ponona Fogo Unię Leszno?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (27)
avatar
Setanatopiwo
26.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli tor będzie do ścigania na całej szerokości, a zawodnicy skoncentrowani od początku do końca to 3 punkty pojadą do Leszna. Każdy mecz ma jednak swoją historię. W razie niepowodzenia niech Czytaj całość
avatar
Edward Ącki
26.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będzie na n sport?  
avatar
daresne unia tarnow fan
26.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
WIERZE W WYGRANA GOSPODZARZY SUPER BY BYLO BONUSA ZWINAC ALE BEDZIE CIEZKO CIEKAWE JAK LEON I ERNEST DZIS POJADA ???  
avatar
Petrus
26.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki za Leszno.Dzisiaj Byki jadą dla Stali.  
avatar
Mat.
26.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
42-48 dla Byków!