Brak atutu wlasnego toru - SPAR Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia Leszno (komentarze)

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Ekipa SPAR Falubazu przegrała niedzielny pojedynek przeciwko Fogo Unii Leszno 54:36. - Leszczynianie wykorzystali wszystkie możliwości jakie im się nadarzały - skomentował Jarosław Hampel.

Adam Skórnicki (trener Fogo Unii Leszno): W tym meczu wszystko się układało. W tym spotkaniu wystąpił z nami Tobiasz Musielak i jego obecność w parkingu także zadziałała na wszystkich pozytywnie. Byliśmy w komplecie, wszystko zadziałało i stąd taki wynik.

Piotr Pawlicki (zawodnik Fogo Unii Leszno): To był równy mecz do pewnego momentu. Później lepiej się spasowaliśmy i byliśmy szybsi ze startu i w polu. Mimo wszystko była piękna walka i jeździliśmy fair play. Zielonogórzanie wraz z nami stworzyli niezłe widowisko. Tor był pięknie przygotowany do takiego ścigania. My po prostu lepiej wykorzystaliśmy wszystko. Czekają nas kolejne, ciężkie mecze i skupiamy się na tym, a wynik tego pojedynku idzie w zapomnienie. [ad=rectangle]

Sławomir Dudek (trener SPAR Falubazu Zielona Góra): Gratuluję leszczynianom. Pojechali świetnie, nie mając luk w drużynie. My je mieliśmy, a ciężko odjechać w taki sposób mecz. Mieliśmy dwa wykluczenia, w wyniku których też te punkty uciekły. Jarek, Piotrek i "Sasza" pojechali bardzo dobrze. O reszcie nie można już tego powiedzieć. Jednak na tym chciałbym uciąć temat, bo nie ma co dalej się nad tym rozwodzić. Za cztery dni mamy kolejny mecz. Leszno było lepsze w tym pojedynku.

Jarosław Hampel (zawodnik SPAR Falubazu Zielona Góra): Gratuluję moim kolegom z Leszna. Byli w tym spotkaniu bardziej równą drużyną. Wykorzystali wszystkie możliwości jakie im się nadarzały. Walczyli bardzo mocno i bardzo ambitnie, a tego się spodziewaliśmy po tym zespole. To było bardzo ciężkie spotkanie i trudno było nam je kontrolować. Przegrywaliśmy je od samego początku. Naszym problemem było też to, że jechaliśmy u siebie, a przegrywaliśmy starty. Nie byliśmy tak dynamiczni. Nie daliśmy rady, choć chcieliśmy jak najlepiej. Najbardziej nieudana była zwłaszcza końcówka tego spotkania.

[b]Skrót meczu SPAR Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia Leszno

[/b]

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
dzidziu
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kuźwa to kobylaki już mniej w p.i.z.d.e dostali u siebie od nich niż my.Teraz GKM myślicie , że będzie łatwo.Już niejedna ekipa stamtąd wyjechała z w.p.i.e.r.d.o.l.e.m  
Mysz Polski FZ
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brak to jest Walaska i Dudka  
avatar
Lubelski Motor
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czyżby to początek końca wielkiego Falubazu :)  
avatar
ksfalubazks
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Bykow.Zbili nas mocno,ale nie ma co sie szarpac i juz kolejne mecze przed nami.AJ wez sie w garsc:)Pan Krzychu chyba slabiutko zime przepracowal.Sil starcza tylko na jedno kolko. Czytaj całość
avatar
cashGW
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Dudkiem mogłoby być zupełnie inaczej...