Bezkonkurencyjny Cyfer - finał Brązowego Kasku w Lublinie (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Adrian Cyfer zwyciężył w finale Brązowego Kasku rozgrywanego na torze w Lublinie. W pokonanym polu pozostawił on Krystiana Pieszczka i Kacpra Worynę.

Przed zawodami w roli faworyta do triumfu stawiano młodzieżowca startującego w najwyższej klasie rozgrywkowej. Niespodzianki nie było. Bezapelacyjne zwycięstwo odniósł Adrian Cyfer, który wygrał wszystkie swoje wyścigi. Junior Stali Gorzów pokonał w decydujących momentach także największych rywali, chociażby Krystiana Pieszczka w biegu jedenastym. W wspomnianej gonitwie zadanie ułatwiło mu zamieszanie na wejściu w pierwszy łuk, gdzie wychowanek gdańskiego Wybrzeża został przyblokowany przez Rafała Karczmarza i Arkadiusza Madeja. Pieszczek musiał nadganiać stracony dystans, ale czasu starczyło tylko na minięcie Karczmarza.

[ad=rectangle]

O sporym niedosycie z punktu widzenia całej imprezy może mówić Paweł Przedpełski. Torunianin, który liczył się w walce o trofeum pogrzebał swoje szanse na pierwsze miejscu w swoim czwartym wyścigu, w którym nie powstrzymał nerwów i wjechał w taśmę.

Po czterech seriach startów Pieszczek mógł mieć nadzieję na to, że Cyfer się potknie w ostatniej odsłonie, w której rywalizował z Kacprem Woryną, Sebastianem Niedźwiedziem i Krystianem Rempałą. Sytuacja po rozegraniu pierwszego łuku układała się właśnie po myśli gdańszczanina. Gorzowianin jednak szybko odbił pozycję, ale do końca biegu musiał drżeć o zwycięstwo, ponieważ atakami nękał go jeżdżący tego dnia bardzo widowiskowo wnuk dwukrotnego brązowego medalisty mistrzostw świata. Rybniczanin, dzięki dwójce w dwudziestej gonitwie zrównał się z punktami z Przedpełskim i o tym kto stanie na trzecim topniu podium decydował dodatkowy wyścig. W nim Woryna nie dał szans Przedpełskiemu już na wejściu w pierwszy łuk, kiedy to umiejętnie zamknął go przy krawężniku.

Po zakończeniu zawodów o Brązowy Kask odbył się bieg poświęcony pamięci dwukrotnego IMP z Lublina, Włodzimierza Szwendrowskiego. W nim udział wzięła najlepsza czwórka żużlowców. Doskonałym startem popisał się Krystian Pieszczek, jednak stracił on prowadzenie na ostatnim okrążeniu na rzecz Kacpra Woryny.

Wyniki: 1.

Adrian Cyfer (Stal Gorzów) - 15 (3,3,3,3,3) 2. Krystian Pieszczek (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 14 (3,3,2,3,3) 3. Kacper Woryna (ŻKS ROW Rybnik) - 11+3 (2,2,2,3,2) 4. Paweł Przedpełski (Unibax Toruń) - 11+2 (2,3,3,t,3) 5. Adrian Gała (Carbon Start Gniezno) - 10 (1,2,2,2,3) 6. Sebastian Niedźwiedź (Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz) - 8 (0,3,1,3,1) 7. Łukasz Kaczmarek (Stal Gorzów) - 8 (0,2,3,2,1) 8. Rafał Karczmarz (Stal Gorzów) - 8 (3,1,1,2,1) 9. Marcin Nowak (GKM Grudziądz) - 8 (1,1,2,2,2) 10. Hubert Łęgowik (SCKM Włókniarz Częstochowa) - 7 (1,2,3,1,0) 11. Daniel Kaczmarek (Fogo Unia Leszno) - 7 (3,1,0,1,2) 12. Alex Zgardziński (SPAR Falubaz Zielona Góra) - 4 (t,0,1,1,2) 13. Bartosz Bietracki (Polonia Bydgoszcz) - 3 (2,0,1,0,0) 14. Krystian Rempała (PGE Marma Rzeszów) - 2 (2,0,0,0,d) 15. Dominik Kossakowski (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 2 (0,1,0,1,0) 16. Arkadiusz Madej (KMŻ Lublin) - 1 (0,0,0,0,1) 17. Mateusz Wieczorek (KSM Krosno) - 1 (1,0) Bieg po biegu:

1. (70,94) D. Kaczmarek, Rempała, Wieczorek, Madej, Zgardziński (t) 2. (71,64) Karczmarz, Woryna, Nowak, Ł. Kaczmarek 3. (70,13) Pieszczek, Przedpełski, Gała, Niedźwiedź 4. (70,28) Cyfer, Bietracki, Łęgowik, Kossakowski 5. (69,89) Pieszczek, Woryna, D. Kaczmarek, Bietracki 6. (68,69) Cyfer, Gała, Nowak, Zgardziński 7. (70,68) Niedźwiedź, Ł. Kaczmarek, Kossakowski, Madej 8. (69,31) Przedpełski, Łęgowik, Karczmarz, Rempała 9. (71,31) Łęgowik, Nowak, Niedźwiedź, D. Kaczmarek 10. (68,84) Przedpełski, Woryna, Zgardziński, Kossakowski 11. (69,19) Cyfer, Pieszczek, Karczmarz, Madej 12. (70,12) Ł. Kaczmarek, Gała, Bietracki, Rempała 13. (69,50) Cyfer, Ł. Kaczmarek, D. Kaczmarek, Wieczorek, Przedpełski (t) 14. (70,29) Niedźwiedź, Karczmarz, Zgardziński, Bietracki 15. (68,60) Woryna, Gała, Łęgowik, Madej 16. (69,50) Pieszczek, Nowak, Kossakowski, Rempała 17. (69,40) Gała, D. Kaczmarek, Karczmarz, Kossakowski 18. (69,25) Pieszczek, Zgardziński, Ł. Kaczmarek, Łęgowik 19. (68,28) Przedpełski, Nowak, Madej, Bietracki 20. (69,13) Cyfer, Woryna, Niedźwiedź, Rempała (d4) Bieg dodatkowy o 3. miejsce: 21. (69,12) Woryna, Przedpełski

Bieg poświęcony pamięci Włodzimierza Szwendrowskiego:

Woryna, Pieszczek, Cyfer, Przedpełski

Źródło artykułu:
Czy czwarte miejsce Pawła Przedpełskiego to duża niespodzianka?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (13)
avatar
marianSG
9.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jestem pod co raz większym wrażeniem jazdy Adika. Brawo!!!  
Jedi
9.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Damn! Cyfer pozamiatał wszystkich. Rafał też całkiem nieźle sobie poradził.  
avatar
gorzownns
9.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oby tak do końca sezonu widać sprzet jaki taki jest skoro komplecik wykrecil  
avatar
Pablo_666
9.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra robota [b]luCyfer[/b]! To pierwsze indywidualne trofeum w karierze. Szkoda, że [b]Adrian[/b] nadal ma tak poważne problemy z przełożeniem tych wyników na Ekstraligę. Może triumf w [b]BK[/ Czytaj całość
avatar
Arturrrr
9.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wreszcie sie nauczyl jezdzic na zuzlu. Nie to co nasi mlodzi. Oj czuje ze w play off Gorzow bedzie gora.