Debiut Łukasza Sówki w zawodach motocrossowych w Ostrowie (foto)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Łukasz Sówka w niedzielę wystartował w rozegranych na torze w Ostrowie zawodach V rundy Mistrzostw Strefy Polski Zachodniej w Motocrossie. Był to dla niego debuiut w zawodach motocrossowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Łukasz Sówka  - podobnie jak wielu żużlowców - treningami na motocrossie buduje formę przed sezonem żużlowym. - Motocross jest znacznie bardziej wymagający niż żużel. Pracują wszystkie mięśnie. Dobre treningi na crossie pomagają w trakcie sezonu żużlowego - przyznaje zawodnik PGE Marmy Rzeszów. [ad=rectangle] 21-latek w niedzielę w Ostrowie po raz pierwszy wystartował w zawodach motocrossowych. - To mój debiut, więc cudów się nie spodziewam. Ważne, żeby cało i zdrowo odjechać zawody. Tu nie chodzi o miejsca, ale o dobry trening i zabawę - wyjaśniał żużlowiec.

Łukasz Sówka przed debiutem w zawodach motocrossowych
Łukasz Sówka przed debiutem w zawodach motocrossowych
W motocrossie - podobnie jak w żużlu - duże znaczenie ma start
W motocrossie - podobnie jak w żużlu - duże znaczenie ma start
Łukasz Sówka (nr 69) dotąd tylko trenował na crossie. W niedzielę po raz pierwszy jechał w kontakcie z grupą zawodników
Łukasz Sówka (nr 69) dotąd tylko trenował na crossie. W niedzielę po raz pierwszy jechał w kontakcie z grupą zawodników
Łukasz Sówka podczas efektownego skoku
Łukasz Sówka podczas efektownego skoku

Sówka w V rundzie Mistrzostw Strefy Polski Zachodniej wystartował w klasie MX2C, która była najliczniej obsadzona i kończył poszczególne wyścigi na 31 i 32 miejscu. - Moją podstawową dyscypliną sportu jest żużel i na niej się skupiam. Motocross jest jedynie uzupełnieniem treningu. Moim zdaniem jazda na crossie jest trudniejsza niż na torze żużlowym. Przede wszystkim są biegi i hamulce, więc jeździ się zupełnie inaczej niż na żużlu - powiedział zawodnik rzeszowskiego klubu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: