Rezygnacja Golloba korzystna dla Unibaksu. Ząbik: Tomek skupi się na Ekstralidze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Unibax Toruń przystąpi do rozgrywek ENEA Ekstraligi z ośmioma ujemnymi oczkami. W opinii Jana Ząbika jednym z najlepiej punktujących zawodników może być Tomasz Gollob.

Pomimo ujemnych punktów, Unibax Toruń zamierza powalczyć o znalezienie się w play-offach. Z tego też względu drużynę zasilił w poprzednim miesiącu Emil Sajfutdinow. Jak podkreśla Jan Ząbik, na Aniołach będzie spoczywać w nadchodzącym sezonie niespotykana wcześniej presja. W przypadku doznania kilku porażek, szanse na znalezienie się w rundzie finałowej spadną niemal do zera.

- Rzeczywiście, z podobną sytuacją wcześniej się nie spotkałem. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nie będzie lekko, ale tak naprawdę nie mamy innego wyjścia. Musimy powalczyć o odrobienie strat i dogonienie czołówki tabeli - stwierdził Jan Ząbik w rozmowie z naszym portalem.

Trener Aniołów nie ukrywa, że jego zespół pokłada duże nadzieje w Emilu Sajfutdinowie. Wiele zależeć będzie jednak od postawy dwóch innych zawodników - Chrisa Holdera i Tomasza Golloba. Jak przekonuje Ząbik, obaj będą mogli w większym stopniu poświęcić się Unibaksowi. Australijczyk zrezygnował bowiem ze startów w Elite League, z kolei Gollob nie przystąpi do rywalizacji w SGP. - Pozyskaliśmy Sajfutdinowa, a oprócz tego mamy w składzie naprawdę doświadczonych i klasowych zawodników. Każdy z nich wie, że musimy praktycznie wszystko wygrać i na pewno postarają się stanąć na wysokości zadania. Tomek Gollob zrezygnował z Grand Prix, z kolei Holder nie będzie jeździć w lidze angielskiej. Dzięki temu będą mogli w większym stopniu skupić się na Ekstralidze - wyjaśnił.

W opinii Ząbika rezygnacja Golloba ze startów w SGP jest stratą nie tylko dla kibiców, ale i całej dyscypliny. - Domyślam się, że Tomek tę decyzję poważnie przemyślał i na pewno nie podjął jej z dnia na dzień. Sam musiał odpowiedzieć sobie na pytanie czy jest w stanie nadal walczyć o czołowe miejsca w Grand Prix. Na pewno będzie go w tym turnieju brakowało. Dla kibiców w Polsce był poza tym numerem jeden i dużo osób właśnie za nim jeździło na zawody Grand Prix - ocenił Ząbik.

Możliwe, że dzięki mniejszej ilości startów, Tomasz Gollob osiągnie lepsze wyniki w rozgrywkach ENEA Ekstraligi. W ubiegłym sezonie pod względem średniej biegowej (2,154) ustępował w Unibaksie jedynie Holderowi. - Tomek to ikona naszego speedwaya i myślę, że o jego wyniki możemy być spokojni. Wiem na co go stać, bo widzę go często na motocyklu. Tomek myśli już o kolejnym sezonie i z tego względu wybiera się w najbliższym czasie pojeździć na crossie do Hiszpanii - zakończył Ząbik.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

 - Tomek to ikona naszego speedwaya i myślę, że o jego wyniki możemy być spokojni - uważa Jan Ząbik
- Tomek to ikona naszego speedwaya i myślę, że o jego wyniki możemy być spokojni - uważa Jan Ząbik

Źródło artykułu:
Komentarze (18)
avatar
loramo
18.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
janek bedziesz pierwszym ktory bedzie optował za odsunieciem tomka od składu po kilku 5 punktowych meczach  
avatar
Ed-CkmW
15.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam wrażenie, że Tomek 'szuka' tego czegoś, tak jak Vale Rossi w MotoGP. Kto wie, może odpuszczenie SGP, to dobry pomysł? A co z SEC? Tam Tomasz jedzie?  
avatar
ROSE
15.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Jan to dla mnie autorytet wiec jego slowa biore w ciemno. Mam nadzieje ze jego slowa sie sprawdza i zawodnicy beda w formie.  
avatar
sympatyk zuzla
15.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Toruń obsadę składu osobowego ma silną,praktycznie jest wygrać z każdą drużyną w stanie ,ale praktycznie może być inaczej ,Dużo będzie zależało jak zawodnicy w czasie sezonu zaprezentują się na Czytaj całość
avatar
Fire Fish
15.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jaki q..a Tomek! PAN TOMASZ. Do wszystkich obszczymurów.