Chris Holder przez kolejne sześć tygodni na wózku inwalidzkim (foto)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Chris Holder jest w trakcie leczenia kontuzji odniesionych na początku lipca w Coventry. Australijczyk przez kolejne kilka tygodni w dalszym ciągu nie będzie mógł poruszać się o własnych siłach.

5 lipca triumfator zeszłorocznego cyklu Grand Prix zaliczył koszmarny upadek podczas meczu ligowego w Coventry. W jego wyniku doznał poważnych kontuzji - złamania miednicy, urazu przedramienia i zmiażdżenia pięty.

We wtorek Australijczyk spotkał się ze swoimi lekarzami, w celu konsultacji. - Nie najlepsze wieści ze szpitala. Czeka mnie kolejne sześć tygodni siedzenia na tyłku. Miałem nadzieję, że przynajmniej będę mógł chodzić o kulach. W końcu zobaczyłem zdjęcie rentgenowskie swojej pięty i nie wygląda to dobrze - napisał na swoim koncie na Twitterze Chris Holder.

"Chrispy" wierzy, że zdoła powrócić na żużlowy tor w przyszłym roku. Teraz żużlowca z Antypodów czeka jednak długa rehabilitacja.

Zdjęcie rentgenowskie pięty Chrisa Holdera po operacji
Zdjęcie rentgenowskie pięty Chrisa Holdera po operacji
Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
Martynaa
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdrowia Chris, jeszcze zdążysz namieszać (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) w żużlu :)  
avatar
RadaR
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zdrowia Chris, zdrowia. Problem w dzisiejszym żużlu polega na tym, że brakuje takich Adamsów, którzy zostawiali miejsce przy bandzie i jadąc nie myśleli jak tu zawodnika wywieźć w płot. Za dużo Czytaj całość
Maksi
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I wydawałoby się, że taki uraz to jak każdy inny. A niestety gojenie pięty należy do najtrudniejszych i najdłuższych w czasie ,bo tam spada cały ciężar przy każdym ruchu! Chris nie cierpisz sam Czytaj całość
avatar
SpeedwayFan123
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1.Ward 2.Miedziński 3.Holder 4.Sullivan 5.Gollob 6.Przedpełski 7.Pietrykowski/Piernikowski.  
avatar
Darky i Chrispy
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chris jak najszybszego powrotu do zdrowia życzę . Jesteś Mistrzem