Zwycięstwa się nie sądzi - wypowiedzi po meczu Stelmetu Falubazu Zielona Góra - Dospel Włókniarz Częstochowa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ekipa Stelmetu Zielona Góra wygrała niedzielny pojedynek z Dospelem Włókniarzem Częstochowa 41:37. Oto co powiedzieli bohaterowie tego spotkania, a także trenerzy obu drużyn.

Jarosław Dymek (menadżer Dospelu Włókniarza Częstochowa): Niestety nie udało nam się wygrać tego meczu stąd trzy punkty zostają w Zielonej Górze. Teraz czeka nas faza play-off i jeszcze cięższe spotkania w tym sezonie. Przerwano mecz z powodu opadów deszczu. Nie wiadomo jakby się to potoczyło gdybyśmy mieli rozegrać to spotkanie do końca. Po takich opadach jakie nastąpiły to można by było rzucać kostką, bo różnie mogłoby się to zakończyć. Stąd decyzja sędziego była jak najbardziej słuszna, gdyż tor stał się niebezpieczny. Kibice w Zielonej Górze od wielu lat świetnie dopingują swoją drużynę, ale myślę że w tym spotkaniu nasi fani z Częstochowy nie byli gorsi. W Częstochowie również panuje kapitalna atmosfera. Sektor kibiców przyjezdnych w Zielonej Górze jest blisko parkingu, więc wszystko doskonale słyszeliśmy. Dziękuję im za to, są naszym ósmym zawodnikiem.

Grigorij Łaguta (zawodnik Dospelu Włókniarza Częstochowa): To było ciężkie spotkanie. Zabrakło w nim trochę punktów pozostałych chłopaków. Staraliśmy się pojechać jak najlepiej, ale nie wyszło. Cieszymy się z tego, że jesteśmy w fazie play-off gdzie czekają nas kolejne ciężkie spotkania. Przygotujemy się jak najlepiej do następnych meczów.

Michael Jepsen Jensen (zawodnik Dospelu Włókniarza Częstochowa): Zawody były w porządku. Tor był przyczepny, wiele zależało od startu. Generalnie reasumując byłem szybki. Mimo tego parę razy nie udało mi się pojechać tak jakbym chciał i traciłem pozycje.

Rafał Dobrucki (trener Stelmetu Falubazu Zielona Góra): To było trudne spotkanie. Wiedzieliśmy, że nie było odpuszczania, bo wszyscy jechali naprawdę bardzo ostro do samego końca. Także te przedmeczowe przepowiednie to nie były słowa rzucane na wiatr. Częstochowska drużyna również jechała do nas po wygraną. Zwycięstwa się nie sądzi więc nie będę tego robił.

Patryk Dudek (zawodnik Stelmetu Falubazu Zielona Góra): Te zawody od początku były bardzo zacięte. Spotkały się dwie najsilniejsze drużyny. Na pewno cieszy nas ta wygrana, bo pokazaliśmy się moim zdaniem z bardzo mocnej strony na własnym torze z takim rywalem. Wszystko poszło tak jak miało zagrać. Oczywiście poza moimi sprzętowymi problemami, ale to już przeszłość. Jedziemy z pierwszego miejsca i czekamy na play-offy.

Piotr Protasiewicz (kapitan Stelmetu Falubazu Zielona Góra): Cieszymy się bardzo z wygranej. Cała drużyna pojechała dobre spotkanie. Niestety trzeba będzie o tym zapomnieć szybko, gdyż przed nami play-offy. Przygotowujemy się więc do kolejnych ważnych meczów decydujących, gdzie każdy wyścig jest na wagę medali. Szykuje się więc zacięta walka. Spotkanie lidera z wiceliderem nie wypadło nam najgorzej, może troszeczkę brakowało walki i możliwości ścigania się. Ja również troszeczkę błądziłem w niektórych wyścigach. Jednak końcówka meczu była przyzwoita.

[b]Skrót meczu, źródło: Enea Ekstraliga/x-news

{"id":"","title":""}

[/b]

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
paczanka
19.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Cz-ewy wypowiedział się Panie Redaktorze menadżer Dospel Włókniarz Częstochowa ( Dymek ) , trenerem jest Pan Dzikowski .Jego wypowiedzi nie ma , więc jacy trenerzy drużyn???"Dziku" lepszy od Czytaj całość
avatar
monarch
19.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ten mecz to było obwąchiwanie się przed finałem. Pokaz sił, a dla Włókniarza dodatkowo trening na torze w Zielonce. Częstochowa cały czas była w kontakcie, co dobrze wróży. Poza tym dobry mecz. Czytaj całość
avatar
Karolek ZG
19.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panie "redaktorze" trener Dobrucki powiedział "zwycięzców się nie sądzi".  
avatar
sympatyk zuzla
19.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Właściwie przed zawodami oby dwie drużyny miały byt w PO zapewniony.Jechał mistrz i wicemistrz tabeli widowisko super stworzono, Ten deszcz w końcowej fazie zawodów przeszkodził.Jak by to było Czytaj całość
avatar
mati25
19.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przeciez to nie jest rozegrany pelny mecz rownie dobrze Częstochowa mogla wygrac po 2 kolejnych wyscigach